Ezoteryczna komedia romantyczna
"Rasputin" - reż. Michał Walczak - Teatr Rampa w WarszawiePo latach prowadzenia działalności przestępczo-kulturalnej Burdeltata chce się ustatkować i startuje w konkursie na dyrektora Teatru Narodowego.
Aby uwiarygodnić się jako następca Jana Englerta rezygnuje z kabaretu i ogłasza casting na nowego burdeltatę. Kandydat ma być wysoki, przystojny i obyty międzynarodowo. Na przesłuchanie zgłasza się marnotrawny burdelsyn Edmund Zgliszczak i uwodziciel Casanova, który wygrywa i dziedziczy czerwoną kurtynkę.
Zrażony do sceny i bezrobotny Zgliszczak zatrudnia się w szkole na Targówku, zastępując prof. Hardkora, który zwalnia etat nauczyciela historii. Dyrektorka placówki Marzena Świrska-Wnerwińska odmładza kadrę, redukuje listę lektur i ilość katechezy a za środki z KPO zatrudnia psycholożkę Sandrę Chandrę, co oburza księdza Marka, który organizuje strajk katechetów. Gdy protesty nie robią wrażenia na dyrektorce, Marek odchodzi ze szkoły i rzuca na nią klątwę.
Od tego czasu uczniowie zachowują się jak opętani: blokują drogi, oblewają farbą Złote Tarasy, przenoszą się do szkoły w chmurze albo nowo otwartej w Baranowie CPK Fight Academy, której dyrektor Zawisza Czarnek rekonstruuje z uczniami bitwy i przygotowuje ich do występów w Fame MMA. Aby pokonać konkurencję, przygotować szkołę na wizytację nowej ministry edukacji i odczarować klątwę, Marzena organizuje halloweenowy bal, na którym spotyka swój ideał: brodatego mnicha o hipnotycznym spojrzeniu, który uzdrawia jej pedagogiczne ciało i wypełnia pustkę po księdzu.
Nie zdaje sobie sprawy, że to rosyjski szpieg, rozpustnik i mistyk – Rasputin...
Co demoniczny mnich, który oficjalnie zginął w 1916 roku robi we współczesnej Warszawie? Czy to on stoi za tajemniczymi podpaleniami? Kto ugasi pożar w polskiej szkole? Czy da się zastąpić księdza Marka?
Po Casanovie – ikonie zachodniego libertynizmu – twórcy Pożaru w burdelu wywołują ducha Rasputina: mistyka, rozpustnika i bohatera słynnej piosenki Boney M.
Zapraszamy na kolejną podróż do podświadomości stolicy, zaludnionej przez demony nowoczesności, które oswoić może tylko musicalowy egzorcyzm w wykonaniu najbardziej rozśpiewanej trupy w mieście.
