Atrakcje DniaTeatru

"Murzyn (może odejść)" - chor: Dariusz Brojek - Teatr im. Siemaszkowej w Rzeszowie

Prapremierą sztuki "Murzyn (może odejść)" Remigiusza Cabana rzeszowska "Siemaszka" świętowała w sobotę Międzynarodowy Dzień Teatru.

Inspirowany autentycznymi wydarzeniami z połowy XIX wieku spektakl to historia czarnoskórego amerykańskiego aktora szekspirowskiego Iry Aldrige\'a, który przyjechał do Łodzi, by wcielić się w tamtejszym teatrze w rolę Otella. Do premiery jednak nie dochodzi z powodu nagłej śmierci aktora. Jak na klasyczny kryminał przystało zaczyna pojawiać się pytanie, czy Aldrige na pewno umarł z powodu choroby? Usłana komicznymi sytuacjami droga do rozwiązania zagadki prowadzi do zaskakująco zabawnego finału.

Sztuką "Murzyn (może odejść)" rzeszowski teatr włączył się w obchody 49. Międzynarodowego Dnia Teatru. Jednak sobotnia premiera to nie wszystko. W poniedziałek na Uniwersytecie Rzeszowskim aktorzy "Siemaszki" wspólnie z kolegami z teatru Maska czytać będą sztukę zatytułowaną "Salinger". - Wybraliśmy tekst reprezentujący współczesną dramaturgię, literaturę myślę ciekawą, zwłaszcza dla młodego odbiorcy - mówi Jacek Malinowski, dyrektor artystyczny teatru Maska. - Taka próba czytana to bardzo popularna formuła. Cieszę się, że w ten sposób dwa rzeszowskie teatry integrują się z okazji wspólnego święta - dodaje Waldemar Matuszewski, dyrektor "Siemaszki".

lucy
Gazeta Wyborcza Rzeszów
30 marca 2010

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...