Chcecie bajki? Oto bajka: była sobie Pchła Szachrajka!

11. Letni Ogród Teatralny Katowice

W przedostatni weekend Letniej Grządki Teatralnej opowiedziana została nam historia wszędobylskiego i niegrzecznego, ale lubianego przez wszystkie polskie dzieci insekta z nieśmiertelnej bajki autorstwa Jana Brzechwy.

„Pchła Szachrajka” – bo oczywiście o tej bajce mowa – zaprezentowana została przez katowicki Śląski Teatr Ateneum, słynący z mnóstwa lalkowych przedstawień adresowanych właśnie dla najmłodszej publiczności. Warto na początku wspomnieć, iż premierowa prezentacja “Pchły Szachrajki” (odbywająca się podczas ubiegłorocznej edycji Festiwalu Lalkowego Katowice-Dzieciom) miała miejsce w gmachu Filharmonii Śląskiej, gdyż sztuka przygotowana została w koprodukcji ze Śląską Orkiestrą Kameralna. Tym razem oczywiście inscenizacja została przeniesiona w podcienia GCKu.  

W przypadku katowickiej „Pchły Szachrajki” nie mieliśmy do czynienia z lalkami, lecz – wręcz przeciwnie – wszystkie postaci bajki grane były przez aktorów. Centralnie ustawiony biały fortepian był miejscem akcji wszystkich po kolei zwiedzanych przez pchełkę miast, państw, sklepów, domów a nawet... więzienia. Spektakl uatrakcyjniły komputerowe animacje oraz muzyka w wykonaniu Śląskiej Orkiestry Kameralnej.  

Zabawne przygody małej pchły miały również walor językowy – wszak utwór Brzechwy napisany jest wierszem. Również dlatego spektakl nie jest adresowany do dzieci najmłodszych, a do przedszkolaków, które słuchanie wierszy mają już przyswojone. Nie umniejsza to jednak w żadnym razie jakości przedstawienia albowiem interesująca inscenizacja i opowiadane historie są tak pouczające jak zabawne, że wzbudzają wśród widzów nie tylko zainteresowanie ale i spore emocje. Dodatkowym może nieco ryzykownym ale z całą pewnością interesującym elementem jest oprawa muzyczna składająca się ze zręcznie zmiksowanych fragmentów muzyki Maurice Ravela i Norberta Bodnára. Wydaje się, że jest to próba osłuchania dzieci z tego rodzaju muzyką i zachęta dla rodziców aby pozwalały swoim pociechom słuchać w domu utworów nieco innych niż standardowe piosenki dla dzieci i w ten sposób niejako przygotowywać je do pierwszej wizyty w filharmonii.  

Tak więc „Pchła Szachrajka” w reżyserii Pavla Uhera, to znakomity przykład spektaklu opartego na dobrej literaturze dziecięcej, oryginalnie wyreżyserowanego i zagranego z werwą oraz dobrym wyczuciem dziecięcej widowni. Miejmy nadzieję, że w katowickim Ateneum powstanie więcej tego typu przedstawień, które nie tylko bawią młodych widzów ale także uczą i przygotowują dzieci do odwiedzenia innych przybytków sztuki.

Marta Odziomek
Dziennik Teatralny
28 sierpnia 2009

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia