Cuda i mecyje

"Aj Waj, czyli historie z cynamonem" - 4. Katowicki Karnawał Komedii

W ramach Katowickiego Karnawału Komedii publiczność miała okazję zobaczyć program Grupy Rafała Kmity "Aj waj! czyli historie z cynamonem". Ze sposobności skorzystano tłumnie i ochoczo, gdyż widownia teatru Korez wypełniła się po brzegi. W dobry nastrój wprawiła zaśpiewana "na wejście" przez przedstawicieli kabaretu Długi piosenka oparta na melodii jednego z najbardziej charakterystycznych utworów z repertuaru Latającego Cyrku Monty Pythona. Natomiast rozpoczynający się po chwili spektakl przeniósł publiczność w niezwykły świat żydowskiego humoru. Było i śmiesznie, i lirycznie, a wszystko zachwycało pięknem oprawy oraz wykonania

Zaprezentowany program jest w repertuarze krakowskiej grupy od blisko sześciu lat. Po jego obejrzeniu raczej nie będziemy się dziwić, dlaczego wciąż nie traci na popularności. Widowisko zostało przygotowane niezwykle pieczołowicie, zaczynając od scenografii i strojów, na muzyce kończąc. Sama wizualna strona dzieła nie zapewniłaby oczywiście spektaklowi scenicznego sukcesu. Trzeba tu wspomnieć jeszcze o dobrze napisanych dialogach, które wywołują szczery śmiech, a także o bardzo wysokim poziomie aktorstwa prezentowanym przez artystów. Przedstawienie odwołuje się do starszych tradycji kabaretowych, w których znajdowało się miejsce nie tylko na humor, ale też na zadumę, śpiew i taniec. 

Podczas trwania widowiska poznajemy codzienne życie Narodu Wybranego. Chociaż fortuna kołem się toczy, nierzadko zawita bieda lub jakieś zmartwienie, zawsze będzie gwarno a smutek pokryje się humorem. Bo taka jest już żydowska natura, że nawet gdy przychodzi do śmiechu, gdzieś w kąciku oka pozostanie łza. Na wszystko znajdzie się w spektaklu miejsce. Obserwujemy trudności małżeńskiego pożycia, niełatwy żywot swata czy konflikt pokoleń. Zyskujemy też okazję do przyjrzenia się różnym zawodom czy funkcjom jakie spełniane są w tej małej społeczności, od rozmarzonego krawca, przez zamyślonego rabina, po zmysłową kobietę handlującą swym ciałem. Nie ominie nas także występ orkiestry grającej na sprzętach, których o muzyczny potencjał byśmy nie podejrzewali. Kolejne sceny przy użyciu zaskakujących pomysłów i rozwiązań scenicznych ukazują świat barwny i pełen uroku. Dopełnieniem całości są przepiękne piosenki śpiewane przez artystów.

Program zaprezentowany przez Grupę Rafała Kmity to widowisko na wysokim poziomie, które zapewnia doskonałą zabawę. Inteligentny humor i świetne wykonanie sprawiają, że spektakl ogląda się z prawdziwą przyjemnością, a nim się on skończy na dobre, już zaczynamy tęsknić za przywołanym na ten krótki czas zatraconym gdzieś w przeszłości światem. Kabaret wpisał się idealnie w Katowicki Karnawał Komedii rozbudzając apetyt widzów na kolejne przewidziane w repertuarze wydarzenia.

Agnieszka Burek
Dziennik Teatralny Katowice
31 stycznia 2011

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...