Cykl „Teatr Na Leżakach" powraca
„Teatr na leżakach" - Teatr Pijana Sypialnia w WarszawieCzwarta odsłona projektu, który podbił serca tysięcy widzów w całym kraju.
Prezydent w kłopotach
W ramach cyklu „Teatr na leżakach" Pijana Sypialnia zaprezentuje swoje najnowsze muzyczne widowisko „Prezydent w kłopotach". W środę Prochownia Żoliborz po raz kolejny zamieni się w największy w kraju teatr pod gołym niebem. Wstęp wolny.
Do „Teatru na leżakach" przychodzi się w spodenkach i klapkach. Można przyjść z psem albo przyjechać rowerem. Przychodzi się całą paczką znajomych albo z rodziną. W trakcie spektaklu popija się zimne napoje i robi zdjęcia. To wydarzenie, które łączy teatr z wakacyjną, festiwalową atmosferą.
To jedyny taki projekt w kraju, a dzięki Teatrowi Pijana Sypialnia fanów spektakli pod gołym niebem przybywa z roku na rok.
Sławek Narloch, dyrektor Teatru Pijana Sypialnia: Tytuł „Prezydent w kłopotach" może sugerować tani skandal. Nie dajcie się zwieść. Owszem, nasze najnowsze widowisko to spektakl odważny i wyrazisty, dlatego że świat wokół nas stał się bezczelny i groźny. Będzie o tym, że chcemy żyć w kraju, gdzie wolność oznacza wolność, patriotyzm oznacza patriotyzm, miłość oznacza miłość. Nie godzimy na nowomowę.
„Pan Prezydent Miasta w Krakowa w kłopotach" Józefa Narzymskiego to dramat z 1871 roku. Powstanie Kościuszkowskie, bojówki narodowców śpiewających pieśni patriotyczne, morderstwa, walka o władzę i pieniądze, obłuda polityków, a w tle wielka miłość młodych ludzi. To wszystko do zobaczenia w najnowszym i odważnym widowisku Pijanej Sypialni.
Słowo wstępne Józefa Narzymskiego do wydania „Pan Prezydenta Miasta Krakowa w kłopotach" w 1871 roku: „Niedawno wpadł mi w rękę pamiętnik Filipa Nereusza Lichockiego, prezydenta miasta Krakowa przed i w czasie powstania Kościuszkowskiego. Postać ta z dziwną naiwnością, odmalowana przez siebie samą, zdawała mi się być wybornym typem do obrazku dramatycznego, a to z rozmaitych powodów. Najprzód; że jest to jeden z typów mieszczaństwa naszego z końca XVIII wieku, które mało znając nauczyliśmy się sądzić podług Kilińskiego, powtóre, że rodzaj ten ludzi niestety nie zaginął, i dziś jest może równie liczny, jak był przed wiekiem.
Nareszcie, jest on rzeczywiście komicznym, prawdziwym i z życia wziętym. W obrobieniu tej głównej figury trzymałem się ściśle pamiętnika, biorąc zeń nawet często całe ustępy żywcem. Zarzuty przesady jakie mnie spotykały, powodują te słów parę wyjaśnienia.
15 Sierpnia / Godzina 20:00 / Prochownia Żoliborz (Park Żeromskiego)
Pomysłodawcy: Teatr Pijana Sypialnia
Wstęp wolny