Dobra farsa na deskach Norwida

"Bóg mordu" - reż. Bogdan Koca - Teatr im. C. Kamila Norwida w Jeleniej Górze

Dyrekcja jeleniogórskiego Teatru im. Cypriana K. Norwida wyciągnęła lekcję z pustek na widowni podczas trudnych (i nudnych) przedstawień i postawiła na dobry komediowy tekst. Bogdan Koca, reżyser i scenograf, sięgnął po sztukę Yasminy Rezy "Bóg mordu". Decyzja słuszna, o czym świadczą salwy śmiechu podczas premierowego i kolejnych przedstawień

Bohaterami sztuki są dwie mieszczańskie pary małżeńskie, które spotykają się, by uzgodnić, co zrobić w sytuacji, gdy syn jednych wybił zęby synowi drugich. Bardzo kulturalne spotkanie przeradza się w ogromną awanturę. Wychodzą na jaw skrywane skłonności i wzajemne urazy małżonków. Spirala oskarżeń nakręca się w błyskawicznym tempie, w czym pomaga doborowej czwórce często popijany rum. Tytuł sztuki sugeruje tragiczne zakończenie, ale to tylko pozory, choć momentami wygląda na to, że ktoś kogoś udusi z wściekłości.

W totalnym chaosie, jaki panuje na scenie, bardzo łatwo o aktorskie wpadki, przeszarżowanie czy sztuczność. Jeleniogórskim aktorom udaje się tego uniknąć. Elwira Hamerska-Kańska, Jarosław Góral, Małgorzata Osiej-Gadzina i Piotr Konieczyński nakręcają się razem z widzami, ale doskonale panują nad sytuacją. To zasługa konsekwentnej reżyserii i dopilnowania przez Bogdana Kocę szczegółów. Można w tej sztuce dopatrywać się satyry na mieszczaństwo i snuć rozważania o jego dwulicowości. Ale lepiej po prostu się bawić.

Jeleniogórzanie mają już w repertuarze podobną komedię - "Kolację dla głupca". Oby repertuar teatru nie ograniczył się wyłącznie do takich sztuk.

Alina Gierak
POLSKA Gazeta Wrocławska
27 stycznia 2011

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia