Doceniony po latach

sylwetka Pawła Kowalskiego

Debiutował w Toruniu dwadzieścia dwa lata temu w "Niepokojach wychowanka Törlessa" w reżyserii Krystyny Meissner. Ostatni sezon w Teatrze Horzycy należał właśnie do niego. 27 marca otrzymał nagrodę Wilama dla najpopularniejszego aktora w toruńskim teatrze

Nie ma lepszej nagrody dla aktora niż sympatia ze strony publiczności. To pokazuje, że warto pracować. Jestem zaskoczony i dumny z nagrody Wilama dla najpopularniejszego aktora i cieszę się, że w moim życiu zdarzył się taki epizod, ale już wracam na ziemię - mówi Paweł Kowalski.

Z Łodzi do Torunia

Aktor, o czym pisaliśmy, kilka dni temu otrzymał statuetkę Wilama, ale jak mówi woda sodowa mu nie grozi.

Paweł Kowalski jest absolwentem Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej i Teatralnej w Łodzi. W toruńskim teatrze występuje od 1993 roku. Debiutował u Krystyny Meissner w spektaklu na podstawie książki Roberta Musila "Niepokoje wychowanka Törlessa".

W kolejnych latach szczęścia do teatralnych ról także mu nie brakowało. Widzowie na deskach Teatru Horzycy mogli go oglądać w takich spektaklach jak m.in. "Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale", "Kupiec wenecki", "Hamlet", "Maria Stuart", czy "Nadia".

Jak mówi sam laureat Wilama, niezwykle ważne dla aktora jest to, by był dobrze obsadzony.

- Miałem dobry sezon w teatrze. Zagrałem w trzech różnych spektaklach "Rosencrantz i Guildenstern nie żyją", "Witaj, Dora" i "Bóg mordu". W grudniu były też "Miny polskie" w reżyserii Mikołaja Grabowskiego, no i ostatnia premiera "Kansas". Oby tak dalej - mówi Paweł Kowalski.

O tym, jak będzie dalej, wiele zależy od zmian kadrowych w teatrze, ale - jak mówi - najważniejsze jest to, by robić swoje.

Zmiany, zmiany, zmiany

- Po takich zmianach widać, jak czas szybko płynie. Kiedy przyjechałem do Torunia, do pracy w teatrze przyjmowała mnie dyrektor Krystyna Meissner. Z kolei pięć lat później przejmowała mnie Jadwiga Oleradzka. Kto będzie następny? Trudno powiedzieć. Mam nadzieję, że nowym dyrektorem będzie otwarta osoba z głową pełną pomysłów i sercem przepełnionym miłością do sztuki. Kierowanie teatrem to trudna rola i wielka odpowiedzialność, ale wierzę, że znajdzie się ktoś, kto sobie poradzi - mówi najpopularniejszy aktor w Toruniu.

O tym, jak gra, widzowie będą mieli okazję przekonać się już niebawem w kilku spektaklach Teatru Horzycy. Kiedy i w jakich przedstawieniach można zobaczyć Pawła Kowalskiego?

Spektakle z udziałem Pawła Kowalskiego

> "Kansas", Teatr im. Wilama Horzycy, środa, godzina 19

> "Koncert życzeń" od 8 do 12 kwietnia. "Rosencrantz i Guildenstern nie żyją", od 24 do 26 kwietnia. "Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?" od 28 do 30 kwietnia.

Paulina Błaszkiewicz
Nowości
1 kwietnia 2015
Portrety
Paweł Kowalski

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...