Dramatu Witkacego słucha się znakomicie
Na pierwszy rzut oka pomysł jest karkołomny. Na 'Szewcach', jednej z najważniejszych sztuk w dorobku Stanisława Ignacego Witkiewicza, wielu reżyserów połamało sobie zęby.Tymczasem Andrzej Piszczatowski zdecydował się zrealizować ten trudny, wielowymiarowy dramat w teatrze radiowym, gdzie nie pomogą aktorom scenografia, kostium, rekwizyty ani najwymyślniejsze nawet pozy czy grymasy. A jednak powstał spektakl niezwykle bogaty, głęboki i wierny autorowi. Odtwórcy głównych ról tworzą postacie z krwi i kości. Witkacowskie kreatury w ich interpretacji budzą autentyczny niepokój. Radiowy teatr z natury rzeczy narzuca kameralny odbiór, alew tym przypadku nie tylko przyglądamy się z bliska postępującemu upadkowi świata, ale jesteśmy wręcz w samym centrum wydarzeń. Stajemy się uczestnikami kolejnych przewrotów dziejowych pogrążających ludzkość w coraz większym chaosie. Wielka w tym zasługa sugestywnej gry aktorów. Wszyscy są znakomici, ale troje tworzy kreacje wybitne. Mariusz Benoit - Sajetan Tempe, Maria Robaszkiewicz w roli Księżnej Iriny, wreszcie młody Marcin Przybylski jako Czeladnik Jędrek zasługują na owacje na stojąco. Zaskakuje zwłaszcza ten ostatni,dotychczas kojarzony przede wszystkim z piosenką aktorską. W 'Szewcach' daje sygnał reżyserom, że jest gotów do wielkich ról teatralnych. Jednak najlepsi nawet aktorzy poruszaliby się po pustych wnętrzach, gdyby nie tło dźwiękowe słuchowiska. Małgorzata Małaszko nieprzypadkowo zdobywa kolejne nagrody za opracowania muzyczne na festiwalu Dwa Teatry w Sopocie. Realizatorem dźwięku jest Tomasz Perkowski. Obojgu było szczególnie trudno, bo przecież teksty Witkacego kipią od plastycznego rozmachu. Wyraźnie słychać go w tym spektaklu. Jakimi środkami twórcy osiągnęli taki efekt, najlepiej przekonać się samemu. Teatr Polskiego Radia, Dramat w Teatrze Wyobrażni, Stanisław Ignacy Witkiewicz 'SZEWCY', reż. Andrzej Piszczatowski, opracowanie muzyczne.Małgorzata Małaszko, realizacja Tomasz Perkowski Premiera: 25 listopada 2006 godz. 18.00-19.30
