Dwie premiery Współczesnego

"Po sezonie" - reż. Grażyna Kania - /"Pocałunek" - reż. Marek Pasieczny

Dwie premiery w tym miesiącu zaplanował szczeciński Teatr Współczesny. Pierwsza z nich już w najbliższą sobotę 18 stycznia.

W małej miejscowości, w hotelu "Pod upadłym widokiem", spotyka się kilku nieudaczników o nieciekawej przeszłości. Goście przestali tu zaglądać, została tylko podstarzała baronowa, która lubi męskie towarzystwo. Któregoś dnia pojawia się młoda, tajemnicza i intrygująca kobieta...

Odona von Horvatha, austriackiego dramaturga, miłośnicy teatru z pewnością kojarzą jako bohatera sztuki "Opowieści Hollywoodu" Christophera Hamptona. W inscenizacji Teatru Telewizji wyreżyserowanej przez Kazimierza Kutza w pisarza mistrzowsko wcielił się Janusz Gajos. W Teatrze Współczesnym zaprezentowane zostanie przedstawienie "Po sezonie" zrealizowane przez Grażynę Kanię. Horvath (1901-1938) młodość spędził w różnych europejskich stolicach. Studiował germanistykę, filozofię i teatrologię w Monachium, mieszkał w Berlinie, po dojściu Hitlera do władzy przeniósł się do Wiednia, a po anschlussie - do Szwajcarii. Zmarł tragicznie w Paryżu uderzony gałęzią plątana trafionego przez piorun.

"Po sezonie" to gorzka komedia o Europie pogrążonej w politycznej i socjalnej próżni. Szczecińskie wystawienie będzie polską prapremierą sztuki. Reżyser - Grażyna Kania - to ceniony w całej Polsce twórca. Jest laureatką licznych nagród, współpracuje z najważniejszymi scenami w Polsce. Jej najnowsze spektakle można zobaczyć w Teatrze Narodowym i Teatrze Powszechnym. W Szczecinie, na festiwalu Kontrapunkt, prezentowane były trzy przedstawienia zrealizowane przez Kanię: "Nordost" (Grand Prix przeglądu w 2008 roku), "Sieroty" i "Truskawkowa niedziela".

31 stycznia w Teatrze Małym z kolei premierowo pokazany zostanie "Pocałunek" Gera Thijsa, współczesnego holenderskiego aktora, reżysera, tłumacza i dramaturga, dyrektora Teatru Narodowego w Amsterdamie. Bohaterowie - dwoje dojrzałych ludzi po przejściach - spotykają się przypadkiem podczas spaceru. Z pozoru nic ich nie łączy - ona jest poważną kobietą, z obawami czekającą na wyniki swoich badań lekarskich, on to były komik wciąż szukający sposobu na zrobienie kariery. Ona jest sztywna i zamknięta w sobie, on - wciąż ją zagaduje, kpi i zabawia. Choć z pozoru nic ich nie łączy - może poza samotnością - to czuje się, że są sobie przeznaczeni.

Główne role w przedstawieniu zagrają: Magdalena Myszkiewicz i Konrad Pawicki, reżyserią zajmie się Marek Pasieczny, laureat wielu teatralnych nagród (m.in. Bursztynowego Pierścienia).

(kas)
Kurier Szczeciński
14 stycznia 2014

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...