Dziwny przypadek

"Łowcy androidów" miał być najważniejszym akcentem sezonu Teatru Wybrzeże

Filmowa wersja "Łowcy androidów" nie była kasowym przebojem, ale dorobiła się wielu wielbicieli. Wersja teatralna miała być hitem obecnego sezonu w Teatrze Wybrzeże. Ale nie będzie...

W Teatrze Wybrzeże już przygotowywano się do rozpoczęcia prób do spektaklu "Łowca Androidów", zapowiadanego jako hit sezonu, gdy zorientowano się, że teatr nie ma praw autorskich do adaptacji słynnej powieści.

Letni festiwal Wybrzeże Sztuki otworzy ostatnia premiera sezonu Teatru Wybrzeże. Cały czas zakładano, że będzie to światowa prapremiera "Łowcy androidów" w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego. Teraz okazuje się, że widzowie obejrzą "Ożenek" Mikołaja Gogola w reżyserii Adama Orzechowskiego. W ślad za tą zmianą całkowitej przemianie uległ program festiwalu.

Spektakl Grzegorza Wiśniewskiego miał być najważniejszym akcentem tegorocznego sezonu teatralnego Teatru Wybrzeże. Słynna głównie dzięki filmowi Ridleya Scotta historia powstała na motywach powieści science-fiction Phillipa K. Dicka - "Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?". Futurystyczna wizja Los Angeles, w którym dochodzi do buntu genetycznie zmodyfikowanych istot - androidów, posłużyć miała za podstawę programu tegorocznego festiwalu Wybrzeże Sztuki, który odbędzie się w dniach 9-12 lipca.

Przygotowano się do rozpoczęcia prób do spektaklu. Gotowa była nawet obsada przedstawienia. Zapomniano tylko o... prawach autorskich. - Nie spodziewaliśmy się problemów - przyznaje Grzegorz Kwiatkowski z Teatru Wybrzeże - W tej sytuacji program tegorocznej edycji Wybrzeża Sztuki rozsypał się nam jak domek z kart.

Wyłącznym właścicielem praw autorskich do powieści Phillipa K. Dicka jest Blade Runner Partnership z Hollywood. - Firma nie udziela nikomu zgody na wykorzystanie i przetwarzanie w jakikolwiek sposób treści zarówno powieści, jak i filmu "Łowca androidów" Ridley\'a Scotta - przyznaje Grzegorz Kwiatkowski.

Trudno zrozumieć, jak pracownicy Teatru, dla których problematyka praw autorskich jest czymś powszednim, mogli przegapić tę sprawę.

W tej sytuacji zamiast hasła "Sztuka a technologia", tegorocznemu Wybrzeżu Sztuki przewodzić będzie motto "Forever Young". Głównymi tematami festiwalu będą kult młodości, przemijanie, dążenia do przedłużenia młodości za wszelką cenę.

Program festiwalu zapowiada się atrakcyjnie, ze zdecydowaną przewagą wydarzeń teatralnych. Oprócz premiery Teatru Wybrzeże zobaczymy m.in. "Szczęśliwe dni" w reż. Piotra Cieplaka z Teatru Polonia w Warszawie, "Szczęśliwe dni" w reż. Antoniego Libery z Teatru Dramatycznego w Warszawie, czy spektakl "Brzydal" w reż. Grzegorza Wiśniewskiego Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi). Odbędzie się również pokaz spektaklu Teatru Dada von Bzdülöw, czy przedstawień Poznańskiego Teatru Tańca.

Niedoszły twórca "Łowcy androidów", Grzegorz Wiśniewski nie pozostanie bezrobotny. Jeszcze w czasie wakacji wyreżyseruje dla Wybrzeża inny spektakl. 28 sierpnia planowana jest polska prapremiera "Zmierzchu Bogów". Spektakl ma powstać na podstawie filmu o tym tytule, wyreżyserowanego przez Luchino Viscontiego. Dyrekcja Wybrzeża zapewnia, że tym razem prawa autorskie są w posiadaniu teatru.

Łukasz Rudziński
trojmiasto.pl
7 maja 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia