e - teatr tv blog - prezentacja

13. Międzynarodowe Spotkania Teatralne Okno

Internet ogranicza, czy to zarządcy portali są ograniczeni? Do zaprezentowania rozwoju bloga teatru na warsztatach zaproszono jego twórcę - Wojtka Morawskiego, który nieco sprzeciwił się temu, co miał przygotować. Tematem prezentacji miały być sekwencje na stronie internetowej teatru.

Autor stwierdził jednak, być może przez skromność, że nie chce oceniać swojej pracy. Przyznał, że teatrem zaczął interesować się dopiero, kiedy przyjął zlecenie prowadzenia jego strony internetowej. Niestety przeszukując Internet w poszukiwaniu informacji na ten temat oraz spektakli i ich fragmentów natrafił na ograniczenia. Korzystając z okazji spotkania z uczestnikami Spotkań Teatralnych – OKNO 2009 postawił retoryczne pytanie: Dlaczego portale, które umożliwiają wymianę filmów, czy ich fragmentów, tak bardzo zamykają się na sztukę, a w szczególności na performance? 
 

Jest cała masa ograniczeń jakie blokują wejście do sieci plików zawierających treści pornograficzne, rasistowskie, czy skupiające w sobie sceny przemocy, śmierci. W związku z tym sztuka nowoczesna, awangardowa, szokująca nie ma prawa pojawienia się na takich portalach jak youtube, czy google, lub jest natychmiastowo z nich usuwana. Bezsens takiej sytuacji wzmaga fakt, że na ww. stronach, po wpisaniu nazw popularnych gier pełnych przemocy wyskakuje masa filmów, a nawet specjalnie powybieranych scen zabójstw, sklejonych w jedną całość. Jak do tego typu filmów odnoszą się ograniczenia?  
 

Co jest nie tak? Dlaczego film, który nie budzi wątpliwości co do swojej treści, ale za to omija pewne rejony ciała, tak aby za jednym zamachem okrążyć ograniczenia regulaminowe nie zostanie usunięty z portalu, a ze skutkiem natychmiastowym usuwa się performance, w którym aktorzy występują nago, pod zarzutem przekazu pornografii. Jakim prawem pozwalamy sobie na usunięcie z Internetu – najbardziej globalnego centrum kulturoznawstwa światowego przejawów artyzmu, tylko dlatego że nie stoi za nią bogaty koncern, umowa pomiędzy jedną a drugą firmą? Ile jeszcze razy spotkamy się z komunikatem, że film który potrzebny jest nam do porównania, czy chcemy zawrzeć treść o nim w pracy naukowej, albo po prostu go obejrzeć bo zaciekawiła nas recenzja, został usunięty, bo posiadał treści niedozwolone, między innymi filmami, które posiadają absurdalnie te same treści, ale za ich egzystowanie w sieci płaci się sumy pozwalające na naginanie rzeczywistości do wygodnej granicy. Czy komputeryzując sobie życie, chcemy się jednocześnie ograniczyć? Czy słowo „Internet” nie zawiera w sobie słów „rozwój”, „większy dostęp”?

Twórca bloga teatru pozostawia nas z refleksją, zasiewając ziarno buntu przeciwko systemowi wartości właścicieli portali z plikami video.

Aleksandra Osojca
Dziennik Teatralny Szczecin
10 listopada 2009

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...