Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych trwa

dalszy ciąg teatralnych wrażeń w Łodzi

Za nami kilka interesujących spektakli. Już jutro "Szalone nożyczki" gospodarzy festiwalu. A w weekend wałbrzyskie "#dziady" Kmiecika.

W dniu wczorajszym odbył się pokaz spektaklu "Podróże Guliwera" Jonathana Swifta w reżyserii Silviu Purcărete w wykonaniu aktorów rumuńskiego Narodowego Teatru z Sybinu.

39-osobowy zespół wykonawców i obsługi przedstawienia już od poniedziałku przebywał w Łodzi, a w dniu wczorajszym cały dzień intensywnie przygotowywał się do wieczornego występu, który okazał się dużym sukcesem rumuńskiej ekipy.

Oryginalność spektaklu polegała na użyciu niezwykle silnie przemawiających obrazów, czasem aż zbyt bezpośrednich i drastycznych, jak choćby w scenie uśmiercania niemowlęcia, które chwilę wcześniej "wypadło" do wiadra z ciężarnej kobiety i komentarz, jakoby dobrze odżywione dzieci stanowiły znakomite źródło pożywienia. Motyw ten, nawiązujący do praktyki sprzedawania nowonarodzonych dzieci przez ich matki, obecny jest w satyrycznym eseju Jonathana Swifta, twórcy "Podróży Guliwera", której pełny tytuł to " Co zrobić, by dzieci biedaków nie były ciężarem dla swych rodziców lub kraju".

Spektakl tłumaczony był na język polski na projektorze umieszczonym nad sceną a oryginalny tekst czytał sam reżyser, którego głos w połączeniu z przejmującą muzyką organową tworzył niezapomniane wrażenie.

Ciekawostką jest, że w spektaklu wziął udział koń o imieniu Akapit, wypożyczony z łagiewnickiej stadniny. Zwierzę przyjechało do Teatru Powszechnego wczesnym popołudniem, aby realizatorzy mogli sprawdzić jego zachowanie na scenie - Akapit sprawdził się idealnie, debiutując na deskach teatru kilkunasto-sekundowym występem.

W tym samym czasie, na Małej Scenie Teatru odbył się pokaz "Sceny na wypadek deszczu" Olivera Cottona.

W piątek o 10.00 i 19.00 Teatr wystawi niezwykle popularne "Szalone nożyczki". W sobotni i niedzielny wieczór o godzinie 19.00 serdecznie zapraszamy na spektakl najmłodszego reżysera teatralnego - Michała Kmiecika, który nawiązując do refleksji nad autorytetami stworzył "#dziady"(na zdjęciu), wpisując się w temat tegorocznej edycji Festiwalu "Autorytety, ikony, idole".

We wtorek 19 marca Teatr Współczesny z Wrocławia wystawi na Dużej Scenie Teatru Powszechnego spektakl "Hopla, żyjemy!" Krystyny Meissner. Sztuka ta, inspirowana twórczością Gabriela Garcii Marqueza będąca afirmacją starości w dobie wszechobecnego kultu młodości i piękna, opowiada o potrzebie i prawie do miłości niezależnie od wieku.

(-)
Materiał Organizatora
15 marca 2013

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...