Festiwal Teatromania w pełni
12. Festiwal Teatralny TEATROMANIAXII Teatromania, organizowana przez Bytomskie Centrum Kultury, to festiwal dla dorosłych (większość spektakli opatrzono etykietą dla widzów pełnoletnich), ale młodych teatralnym duchem. Idealna propozycja dla niepokornych widzów, którzy szukają scenicznych alternatyw dla tego, co proponują miejskie teatry dramatyczne. Festiwal już wystartował, ale najwięcej będzie się działo od piątku.
Tegoroczny festiwal to aż 40 artystów z różnych stron świata, komplet prapremierowych pokazów w Polsce, warsztaty z mistrzami teatralnego offu i kilka muzycznych imprez towarzyszących. W opcji minimum obowiązkowy jest na pewno jeden spektakl, na który Teatromania czekała kilka lat - to "Woyzeck" Sadari Movement Laboratory z Korei Południowej. To nietypowe podjęcie tematu z dramaturgii europejskiej i spektakl w całości oparty na ruchu i mobilnej scenografii tworzonej z krzeseł (sobota, godz. 19). Po raz pierwszy w Polsce będzie można oglądać inną artystkę z Korei - performatorkę Geumhyung Jeong, która pokaże projekt "7 Ways" [na zdjęciu] z maską i lalkami, wyrafinowany i szczery performance koncentrujący się wokół relacji lalki, maski i ciała oraz poszukiwania erotycznego zaspokojenia (piątek, godz. 18).
Do klaustrofobicznego świata eksperymentów na ludziach zabierze nas norweski choreograf Jo Stromgren. Jego "Eksperyment" to opowieść o czterech kobietach, które poddają się oddziaływaniu radioaktywnych substancji (niedziela, godz. 20). Kontynuacją mrocznych klimatów będzie estetyczny eksperyment Brytyjczyka Darrena Johnstona na pograniczu instalacji, teatru i działania performance z domieszką inspiracji japońską estetyką oraz... japońskimi horrorami (czterokrotny pokaz "Ousia" w niedzielę i poniedziałek w CSW "Kronika").