Film na początek

"Kampania Wyborcza Wallenstein" - 35. Krakowskie Reminiscencje Teatralne

"Kampania Wyborcza Wallenstein" rozpoczęła 35. edycję Krakowskich Reminiscencji Teatralnych. Film, zrealizowany przez dwójkę z reżyserskiego trio Rimini Protokoll- Hauga i Wetzla, jest zapisem spektaklu, który został pokazany przed kilkoma laty w niemieckim teatrze. To ciekawe przedsięwzięcie, mające na celu sprawdzenie, czy i w jaki sposób żywotna jest tradycja arcydzieł narodowej literatury.

Rimini Protokoll, działający na pograniczu teatru i życia społecznego, zaangażowało do tej produkcji dziesięć osób o różnych życiorysach i pozycjach. Każdy z nich podjął się lektury trylogii Schillera, by sprawdzić, na ile jej fragmenty można odnieść do ich własnego życia. Przygotowany spektakl, łączący elementy tradycyjnej formy teatralnej, happeningu, miejscami nawet specyficznego show, koncertu czy- idąc za tytułem- kampanii wyborczej, zmontowany został w sposób filmowy, nakładając na siebie elementy tej różnorodnej artystycznej układanki. Bohaterowie zostali dobrani na bazie tajemniczego klucza- jedyną cechą, łączącą większość z nich było uczestnictwo w jednostce wojskowej czy policji, nieraz wojnie. Ci ludzie bowiem w bardziej empatyczny i emocjonalny sposób potrafili poczuć sytuację Wallensteina- głównego bohatera dramatu Schillera. Rimini Protokoll zderzyli ze sobą ludzi, którzy inscenizowali teatr z pogranicza sztuki fabularnej, własnego życia i improwizacji. Będący w wojsku z różnych osobistych pobudek, stali się w latach późniejszych działaczami antywojennymi. Taki też antywojenny wydźwięk, choć nienachlany, zawierał pokazywany spektakl/film.

Recepcja dramatu zeszła trochę na drugi plan. Inscenizowanie uwspółcześnionych scen tekstu było raczej szczątkowe, ale ciekawym wyborem była osoba głównego bohatera. W Wallensteina wcielił się bowiem polityk, któremu nie udało się otrzymać reelekcji. Kampania wyborcza, którą prowadził- a raczej rozliczenie z tą rzeczywistą, kiedyś już poprowadzoną- była odzwierciedleniem gromadzenia wokół siebie lojalnych żołnierzy, które czynił Wallenstein. W dzisiejszych czasach, co trafnie przedstawia Rimini Protokoll, takim zastępem bojowników są wyborcy. Wszystko to ukazane z humorem i dozą życzliwości dla uczestników, których historie możemy utożsamiać ze swoimi, tak jak oni- z bohaterem dramatu. „Kampania Wyborcza Wallenstein” nie jest wiec prostą próbą rozliczenia się z tym, co pozostało z niegdyś tak ważnego arcydzieła, to raczej próba przełożenia go na współczesne- choć tak dalekie od pierwowzoru- realia. A bezpośrednie odniesienie do samego tekstu w sposób uroczy zostało przywołane poprzez uczestnika- fana twórczości Schillera, który w wolnych chwilach, uczy się jego tekstów na pamięć.

„Kampania Wyborcza Wallenstein” - Rimini Protokoll

Magdalena Urbańska
Dziennik Teatralny Kraków
24 kwietnia 2010

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...