Film z Jacentym Jędrusikiem podczas Nocy Teatrów

Na początku wakacji zmarł śląski aktor Jacenty Jędrusik

W tę wiadomość trudno było uwierzyć. Jeden z najlepszych śląskich aktorów, gwiazda Teatru Rozrywki, Jacenty Jędrusik nie żyje. A jeszcze w połowie czerwca można go było podziwiać na scenie. Po ostatnim spektaklu: "Historii filozofii po góralsku według księdza Tischnera" rozmawiał z kolegami o planach wakacyjnych, żartował. Dzień później trafił do szpitala, z którego już nie wyszedł.

Pożegnaliśmy go 27 czerwca na cmentarzu na katowickim osiedlu Tysiąclecie.

Jacenty Jędrusik do Teatru Rozrywki trafił w roku 1989. Miał już wtedy za sobą pracę w teatrze w Kaliszu oraz Teatrze Śląskim, role w Teatrze Telewizji i filmie. Ale to Teatr Rozrywki stał się jego zawodową przystanią na kolejne dwadzieścia parę lat. Mistrz ceremonii w "Cabarecie" (za tę rolę otrzymał Złotą Maskę), Lejzor Wolf w "Skrzypku na dachu", Sancho Pansa w "Człowieku z La Manchy" (grał tam z też już nieżyjącym Stanisławem Ptakiem), Peron w "Evicie", Stary w "Śladach" Szajny, Maks Białystok w "Producentach", tytułowy "Sweeney Todd" to tylko niektóre z ról, które w tym czasie stworzył. Przez kilkanaście lat prowadził każdego roku koncerty sylwestrowe w teatrze i z tej roli: konferansjera także znany był w regionie.

- Trudno sobie wyobrazić teatr bez Jacentego, bo był on nie tylko filarem zespołu, ale także jednym z "ojców założycieli" chorzowskiej sceny, postacią, która wywarła wpływ na jej kształt i pozycję - mówił dyrektor Rozrywki Dariusz Miłkowski. I dodał, że nie zamierza Jacentego żegnać, bo choć nie będzie go już na scenie, to pozostanie obecny za kulisami, w pamięci kolegów.

Za kilka dni, na początku września, rozpoczyna się, po wakacyjnej przerwie, kolejny sezon teatralny w chorzowskiej Rozrywce. Pierwszy od ponad dwudziestu lat bez Jacentego, ale...

28 września o godzinie 17 w Teatrze Rozrywki będzie można jeszcze raz zobaczyć Jacentego Jędrusika podczas specjalnej projekcji filmowej. W ramach Metropolitalnej Nocy Teatrów na chorzowskiej scenie odbędzie się pokaz zarejestrowanego spektaklu "Dyzma wiecznie żywy". To musical, w którym Jacenty, grający tytułowego Dyzmę, stworzył jedną ze swoich najlepszych ról. Spektakl gościł na afiszu przez 10 lat.