Gdyńska parada musicali
Teatr Muzyczny w Gdyni, obchodząca swoje półwiecze najstarsza scena musicalowa w kraju, z okazji swojego jubileuszu organizuje pierwszy w Polsce Festiwal Teatrów Muzycznych. Na przełomie marca i kwietnia zobaczymy w Gdyni przedstawienia prawie wszystkich polskich scen muzycznych.- Pomyślałem, że jubileusz naszego teatru jest doskonałą okazją, by zaprosić do nas inne zaprzyjaźnione sceny. Zapytałem dyrektorów, czy są skłonni do nas przyjechać. Wszyscy, poza Lublinem, się zgodzili - opowiada Maciej Korwin, dyrektor Teatru Muzycznego w Gdyni. - Tak narodziło się przedsięwzięcie, jakiego w Polsce dotąd nie było, organizowany po raz pierwszy Festiwal Teatrów Muzycznych. Swój udział zapowiedziały teatry muzyczne z Chorzowa, Poznania, Warszawy, Łodzi, Wrocławia i Gliwic. W sumie zobaczymy osiem przedstawień. Każdy z teatrów przywiezie do Gdyni wybrany przez siebie spektakl. Efekt? Trójmiejska publiczność po raz pierwszy będzie miała możliwość obejrzenia szerokiej panoramy sceny muzycznej: od klasycznej operetki przez amerykański i polski musical aż po spektakl rockowy o Janis Joplin. Festiwal rozpocznie się 28 marca spektaklem "Rent" Teatru Rozrywki w Chorzowie w reżyserii Ingmara Villqista - obsypanego nagrodami broadwayowskiego przeboju wzorowanego na "Cyganerii" Pucciniego, opowiadającego o życiu wielkomiejskiej bohemy. Dwa dni później zobaczymy "Zemstę nietoperza" w wykonaniu artystów Teatru Muzycznego z Poznania, jedną z najczęściej wystawianych operetek Johana Straussa w reżyserii Daniela Kustosika. Kwietniowe prezentacje zainauguruje legendarne "Metro" Teatru Studio Buffo z Warszawy w reżyserii Janusza Józefowicza - najsłynniejszy polski musical, który wystawiono już ponad 1300 razy i dzięki któremu rozpoczęło karierę wielu znanych artystów, m.in. Edyta Górniak, Katarzyna Groniec i Robert Janowski. - Na ten spektakl mamy już więcej zamówień biletów, niż jest miejsc na widowni - mówi Maciej Korwin. Jemu z kolei najbardziej podoba się "Człowiek z La Manchy Teatru Muzycznego w Łodzi w reżyserii Waldemara Zawodzińskiego (jest autorem scenografii do wystawianego w Gdyni "Draculi"). Spektakl z Łodzi zobaczymy w Gdyni 5 kwietnia. Trzy dni później Gliwicki Teatr Muzyczny pokaże "42nd Street - 42 ulica" z przebojami Harry'ego Warrena, króla hollywoodzkiego musicalu lat 30. i 40. z udziałem gdyńskiego aktora Marka Kaliszuka (w Gdyni gra główna rolę Rena w "Footloose", ale widownia telewizyjna zna go głównie z roli Bogusia w serialu "M jak miłość"). Stołeczny Teatr Roma jako jedyny przywiezie do Gdyni dwa przedstawienia: "Moja mama Janis", muzyczny portret Janis Joplin (tylko ten spektakl zostanie pokazany na scenie kameralnej; zobaczymy go 14 kwietnia) i przygotowany specjalnie z myślą o Gdyni show "Najlepsze z Romy" (22 kwietnia), na który złożą się piosenki ze spektakli "Miss Saigon", "Cats", "Grease", "Upiór w operze" i innych. Natomiast wrocławski Teatr Capitol pokaże "Śmierdź w górach" (19 kwietnia) - błyskotliwy musical utrzymany w konwencji absurdu z muzyką m.in. Leszka Możdżera i Tymona Tymańskiego. Pierwsza edycja festiwalu nie zakłada zmagań konkursowych. Odbędzie się natomiast plebiscyt publiczności na najlepszą rolę męską i kobiecą. - Nasz festiwal to przedsięwzięcie bardzo kosztowne. Budżet imprezy powinien zamknąć się kwotą 750 tys. Część kosztów, 280 tys., pokryją Urząd Marszałkowski i Urząd Miejski w Gdyni. Ale pozostałą kwotę musimy zarobić sami. I Festiwal Teatrów Muzycznych W gdyńskim Teatrze Muzycznym od 28 marca do 22 kwietnia odbywał się będzie pierwszy Festiwal Teatrów Muzycznych. Prezentacja dokonań najważniejszych scen polskiego musicalu obejmować będzie takie hity jak "Metro" Teatru Studio Buffo, ale i najnowsze i równie głośne spektakle: "Śmierć w górach" Teatru Capitol z Wrocławia czy "Rent" chorzowskiego Teatru Rozrywki.