Gdzie ja trafiłem!

„Nerwica natręctw" – reż. Artur Barciś – Agencja Aktorska Gudejko w Warszawie

Światowa Organizacja Zdrowia określa nerwice natręctw, inaczej zwaną zaburzeniami obsesyjno – kompulsyjnymi, jako występowanie nawracających, natrętnych myśli (obsesje) i/lub czynności (kompulsje), którym trudno się oprzeć, ponieważ próba powstrzymania się od nich wiąże się z narastającym lękiem, niepokojem, napięciem, cierpieniem.

Czy istnieje sposób, by zrozumieć osoby cierpiące na to zaburzenie?
Artur Barciś to polski aktor filmowy, dubbingowy, teatralny i telewizyjny, reżyser oraz scenarzysta.

W spektaklu „Nerwica natręctw" autorstwa Laurenta Baffie, przyjmuje rolę zarówno reżysera jak i aktora. Jego postać przedstawia mężczyznę, który nieustannie wszystko przelicza. Oprócz tej postaci w poczekalni u doktora spotyka się jeszcze pięcioro innych pacjentów, z różnymi zaburzeniami. Czekając na lekarza próbują pomóc sobie nawzajem przezwyciężyć swoje dolegliwości.

Spektakl kończy się w sposób zaskakujący i nieoczekiwany.
Reżyser w spektaklu podjął bardzo trudny temat, osoby cierpiące na te zaburzenia codziennie borykają się z wieloma trudnościami, jednak Artur Barciś w sposób komediowy próbuje rozładować napięcie i przez cały spektakl doskonale mu się to udaje.

Scenografia pozostaje niezmienna przez całość spektaklu, przedstawia wnętrze poczekalni. Scenografia pomimo prostoty, jest bardzo przemyślana. Przykładem może być postać grana przez Kamila Kule/ Rafała Królikowskiego, która ma zamiłowanie do symetrii, podłoga natomiast w gabinecie jest pełna nierównych linii, przecinających się pod różnymi kątami. Takie zestawienie wprowadza wiele zabawnych zdarzeń oraz pozwala podkreślić problem z jakim mierzy się pacjent.

Kostiumy wydają się odzwierciedlać postacie. Przykładem może być tu postać grana przez Katarzynę Herman / Katarzynę Ankudowicz, która nieustannie wszystko sprząta oraz dezynfekuje oraz jest ubrana cała na biało, co dodatkowo podkreśla zamiłowanie do czystości.

Biorąc pod uwagę grę aktorską nie jestem w stanie wyróżnić nikogo. Każdy z aktorów zaprezentował profesjonalną grę aktorską, przygotowanie do roli, a także zrozumienie postaci, w którą się wcielał.

W przedstawieniu pojawia się wiele przekleństw, więc jest to spektakl przeznaczony jedynie dla dorosłych, myślę jednak, że nikt nie wyjdzie stamtąd zawiedziony. Przekleństwa dodają humoru wielu sytuacjom. Ponadto pod koniec przedstawienia pojawia się ważna puenta, której nie będę Państwu zdradzać i serdecznie zapraszam na spektakl.

Bilety dostępne pod adresem:
https://adria-art.pl/gclid=Cj0KCQjwmtGjBhDhARIsAEqfDEdXcrAQXY0mJ3M2qFvrfoWwmwB-m6bLP84-vn-kXPQ1Mil6P30I-uIaAiLxEALw_wcB

Anna Wypychaj
Dziennik Teatralny Śląsk
30 maja 2023
Portrety
Artur Barciś

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...