Gdzie się podziały letnie ogórki, czyli kto nie odpoczywa w wakacje

stołeczne teatry przyciągają widza poza sezonem

Dla kogo ogórki, dla tego ogórki. Sezon wakacyjny w pełni, a tu, człowieku pracujący, dostajesz e-mail od szefa działu kultury z niezwykle irytującym pytaniem: może tekst pod hasłem: kto nie odpoczywa w wakacje?

Sami tego chcieliśmy. Po latach narzekania na zamykanie na całe lato teatrów warszawskich coś drgnęło. Rozszalała się w tym roku Polonia, która najwyraźniej postanowiła wyrobić 300 procent normy i nie zna takiego pojęcia jak wakacje. Mało im sukcesów frekwencyjnych na dwóch scenach i po raz kolejny zagarniają plac Konstytucji. Nic dziwnego, że w trakcie ubiegłotygodniowego spotkania w Res Publice "DNA miasta" Krystyna Janda na pytanie, co zamierza zrobić dla zwiększenia szans Warszawy na tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, odpowiedziała: "Jestem kaowcem dla 25 tysięcy osób i chyba już nie muszę nic więcej robić". Może oferta teatralna nie jest jeszcze bardzo szeroka, ale w porównaniu z innymi miastami stołeczne teatry rzeczywiście starają się coraz częściej przyciągać widza poza sezonem. Dla teatrów prywatnych to po prostu konieczność. Warto, by ich wzorem poszły też teatry offowe, które mogą wykorzystać sezon wakacyjny na lepszą promocję. 

Tak jak Laboratorium Dramatu prowadzone przez Tadeusza Słobodzianka, które od 18 lipca zaprasza na "Figura Fest" - przegląd spektakli Aldony Figury. Na scenie Starej Prochoffni w lipcowe weekendy można oglądać przedstawienia Unii Teatru Niemożliwego. Studio Buffo idzie wzorem austriackich teatrów (gdzie bardzo intensywnie gra się spektakle po premierze i szybko zmienia tytuły), eksploatując do maksimum komedię "Boeing, Boeing" . Pod koniec sierpnia ożywi się Wytwórnia, która po raz czwarty organizuje Hajdpark - Praski Przegląd Teatralny, w trakcie którego prezentowane są przedstawienia scen niezależnych z całej Polski. Działa też Teatr Kamienica Emiliana Kamińskiego, z repertuarem lekkim, łatwym i przyjemnym, w sam raz na letnie wieczory. Nic, tylko chodzić do teatru. Po drodze można kupić ogórki. I nie podchodzić do komputera.

Agnieszka Rataj
Zycie Warszawy
9 lipca 2009

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...