Gorzej jak wojna trafi do Ciebie

"Off Premiery/Prezentacje" w Teatrze Ósmego Dnia w Poznaniu

Powoli zapominamy o Majdanie. W lawinie newsów o rządowych przepychankach z górnikami i galopującym kursie franka gdzieś umykają rzeczy, które jeszcze rok temu były ważne także dla nas, setki kilometrów od Kijowa. Skutecznie odświeży nam pamięć spektakl, którego premiera odbyła się kilka dni temu w Teatrze Ósmego Dnia.

Był taki czas przed rokiem, gdy na Majdanie stacjonowały największe ekipy telewizyjne świata. A korespondenci, zapakowani w kamizelki kuloodporne, donosili nam - tym po drugiej stronie ekranu - co dzieje się na froncie ukraińskiej wiosny (przynajmniej na tym froncie, do którego zostali dopuszczeni).

Z gorących relacji z ogarniętego rewolucją Majdanu przebijały się historie pojedynczych ludzi, którzy przybywali na kijowski plac z bardzo różnych powodów. Słuchaliśmy ich, wczytywaliśmy się w nie. Niektóre z nami zostały, o innych dawno już nie pamiętamy...

Mamy okazję, by posłuchać ich jeszcze raz - tym razem w teatrze. Z takich bowiem historii uczestników wydarzeń zbudowany jest scenariusz dokumentalnego spektaklu "Jesteśmy przynętą, kochanie!" w reżyserii Agnieszki Wąsikowskiej. Tekst zwyciężył w tegorocznym konkursie "Off Premiery/Prezentacje" w Teatrze Ósmego Dnia, a narysowany jest z fragmentów dzienników prowadzonych przez dziennikarza z Polski, Marcina Kunderę oraz rozmów, jakie odbył z dwójką Ukraińców z Majdanu: Dante i Nataszą.

Dwóch chłopaków i dziewczyna. Mają po 20 lat. Natasza pochodzi z okolic Żytomierza, na Majdan jakiś czas temu uciekła przed mężem - oprawcą. Dante siedzi na Majdanie od dawna, mieszka właściwie na ulicy - na skłotach, w garażach, na stercie opon... A Marcin po dziennikarskie relacje przyjeżdża na Majdan aż ze Szczecinka. Poznajemy ich historie: trzy różne motywacje i życiowe manifesty, które na Majdanie splatają się w jedną narrację.

- Nie ma mądrych wojen, ale każda jest nasza - mówi Marcin. - Jasne, że jak wojna dzieje się w chuj daleko, to możesz spać spokojnie. Możesz czuć się bezpiecznie. Gorzej jak wojna trafi do Ciebie - wyrzuca z siebie.

Dante: - Ja czasem nie rozumiem przeciwko czemu ludzie się buntują. Tym bardziej, że nie ma tak, że robią to wszyscy, tylko zawsze część. Po prostu przelewa się gdzieś ta granica.

Natasza od formułowania odważnych tez na Majdanie woli przyglądać się ludziom: - Nie było tam gorszych i lepszych. Poznajesz tych straszniejszych, ale każdy potrafi się uśmiechać. Mają rodziny, tęsknią, kochają. Mieliśmy trzy śluby na Majdanie - opowiada. A jej osobiste, sercowe rozterki - Kundera czy Dante? - zajmują w scenariuszu ważne miejsce.

Bo Majdan nie był "tylko" frontem starć z Berkutem. W scenerii podpalanych opon toczyło się życie. I o tym "pomiędzy" też jest spektakl Wąsikowskiej/Kundery.

W role autentycznych uczestników wydarzeń w Kijowie wcieliła się trójka młodych aktorów: Mateusz Mosiewicz (Marcin), Helena Ganjalyan (Natasza) i Filip Kosior (Dante). Grają intensywnie, z dużą ekspresją, w tempie wyrzucają z siebie kwestie, niczym kule z karabinka AK. Jakby próbowali w ten sposób oddać tempo i puls Majdanu, jego dynamikę i siłę. Jego przesłanie. Język, którym mówią, zbliżony jest do reporterskich relacji na żywo - dynamiczny i gęsty. Czasem dosadny, często wulgarny. Jakby tworzony na żywo, zaimprowizowany.

Stos opon - jedyny element scenografii, projekcje wideo i muzyka, w której brzmi m.in. "Angels" Robbiego Williamsa i "What's up" 4 Non Blondes w finale, składają się na od początku do końca przemyślany spektakl. A młodzieńcze - czasem trochę naiwne i bezkrytyczne - spojrzenie na różne sprawy w tym wypadku jakoś nie drażni. Bo czyż nie są w tym trochę podobni do bohaterów Majdanu?

Twórcy "Jesteśmy przynętą, kochanie!" nie chcą poprzestać na prezentacjach w Ósemkach. Planują pokazy spektaklu także w innych miastach, m.in. w Łodzi i Warszawie, zbierają na to pieniądze w serwisie Wspieramkulture.pl. Wspierajmy!

Sylwia Klimek
http://Kultura.poznan.pl
27 stycznia 2015

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...