Historia niejednej z nas

„Kobieta i Życie" – reż. Gosia Dębska – Teatr Śląski w Katowicach – 15 stycznia 2023

Cos co zdaje się być codziennością może się okazać nie takie proste jak wszyscy zakładają. Dzieciństwo, dorastanie, dorosłość to kolejne etapy ludzkiego życia. Mogą one nieść bol, inny dla każdej z nas. Dla głównej bohaterki spektaklu życie to długa wędrówka, pełna walki, miłość jak i cierpienia.

„Kobieta i życie" autorstwa Maliny Prześlugi to sztuka opowiadająca o problemach współczesnej kobiety, która zmaga się z zasadami narzucanymi przez dzisiejsze społeczeństwa. Od wymagań najbliższych po opinie obcych osób. Spektakl jest koprodukcją Teatru Śląskiego oraz Teatru w Krakowie im. Juliusza Słowackiego. Bądź miła. Bądź grzeczna. Uśmiechaj się. Nie podnoś głosu. Stój w szeregu. Przytakuj. Nie odzywaj się.

Wszystkie zasady wybrzmiewają na każdym kroku stawianym na drodze życia głównej bohaterki. Spektakl jest jak najbardziej aktualnym odzwierciedleniem rzeczywistości. Czuć silne nawiązanie do niedawnych strajków kobiet, pragnienie wolności i niezależności. Schematy w które wpada kobieta ciągną się już od najmłodszych lat. Upomnienia matki w okresie dzieciństwa, potem dojrzewanie i seksistowski związek z chłopakiem, w okresie dorosłości małżeństwo, nieudana ciąża, porzucenie. Wszystkie to sprawia, że jesteśmy w stanie odczuwać silne uczucia towarzyszące kobiecie.

Za fascynującą oraz intrygującą scenografię odpowiada Anita Piotrowska. Pasma włóczki dają efekt kopuły, labiryntu z którego trudno się wydostać. Barwne sznurki jednak okazują się być pułapką dla głównej postaci. Możliwe, że jest to w pewnym sensie nawiązanie do strajku szpularek w Żyrardowie w 1883 roku. Były to w końcu pierwsze kobiety w Polsce otwarcie stawiające opór przeciwko nierównościom społecznym. Gosia Dębska reżyserka spektaklu pod swoim czujnym okiem dopilnowała, aby opowieść została jak najbardziej autentycznie przedstawiona. Wszystkie sceny są jak najbardziej zrozumiane dla odbiorcy, w całej koncepcji spektaklu czuć kobiecą siłę i solidarność.

Alina Chechelska, Anna Lemieszek, Agnieszka Przepiórska, Antoni Milancej grają tą samą postać . Przenika ona płynnie pomiędzy aktorami , każdy z nich oddaje w unikalny sposób myśli, uczucia oraz doświadczenia na różnych etapach życia bohaterki. Anna Lemieszek, na scenie wszędzie jej pełno (oczywiście w pozytywnym sensie) najbardziej daje o sobie znać. Alina Chechelska, bije od niej ciepło, czułość i nadzieja na szczęście. Agnieszka Przepiórska, walka o prawo do wolności, własnej myśli. Wspaniale odegrała cierpienie związane z utratą dziecka. Antoni Milancej wcielony w rolę kobiety udowodnił, że nie ważne jaką role dostaniesz, ważne jest to jak ją zagrasz. Pan Millancej zrobił to wspaniale.

Za muzykę odpowiada Ignacy Zalewski, a za choreografię Tomasz Graczyk. Oba elementy spektaklu tak naprawdę dopełnieniami całej koncepcji sztuki. Razem wszystko tworzy harmonie rozbrzmiewającą głośną melodią, którą trudno uciszyć. Jest to bunt przeciwko wszechobecnym normom praktykowanym przez ludzi w naszym kraju. Wyraża niezgodę w sprawie prawa do aborcji kobiet, która spotkała się ze sprzeciwem protestujących.

Wszystkie tematy poruszone w trakcie spektaklu świadczą o tym że naruszanie wolności kobiet jest błędem, gdyż żadna siostra nigdy nie będzie szła sama.

Kaja Wierzbicka
Dziennik Teatralny Katowice
18 stycznia 2023
Portrety
Gosia Dębska

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...