Jego wiersze będą nieśmiertelne

Ewa Wójciak o Stanisłąwie Barańczaku

- Był to wybitny człowiek i to w podwójnym wymiarze: jako intelektualista i poeta. Był szlachetny i niezłomny, co jest pewną rzadkością, bo rzadko takie cnoty intelektualne i talent idą w parze z taką niezłomną postawą. Bardzo go zawsze podziwiałam - mówi Ewa Wójciak. aktorka i reżyserka Teatró Ósmego Dnia z którym współpracował poeta.

 

Uważam, że powinien być wzorem dla wielu osób, bohaterem. To wyjątkowa postać obdarzona niezwykłym poczuciem humoru i dystansem.

Jeszcze gdy go spotykaliśmy w Polsce, to jego dom był zawsze otwarty dla ludzi; taki w którym można było znaleźć opiekę i pocieszenie w ciężkich czasach. Ania Barańczak, wówczas też asystentka na uniwersytecie, znakomicie gotowała. Byli fantastycznymi gospodarzami i ciepłymi ludźmi.

Dzisiaj jest jakby nieobecny jako poeta. Niedawno mieliśmy okazję, żeby wrócić do jego wierszy - w teatrze był wieczór jego poezji. Mam ogromną chęć, aby do tego wrócić, aby te wiersze powtórzyć. Mam wrażenie, że są one dzisiaj bardzo współczesne, bardzo dobrze brzmią. To są najczęściej zaangażowane społecznie i politycznie wiersze, którym jednocześnie nie odbiera to ich tego metafizycznego wymiaru. Byłam zaskoczona trafnością jego obserwacji, diagnoz i ostrością widzenia.

Bardzo cudowny ciepły człowiek, znakomity kibic sportowy. Mimo, że sam nie był czynnym sportowcem. Był takim typowym jajogłowym w okularach, z pozoru niezdarnym, który nie wie którą ręką piłkę rzucać, ale znał się świetnie i bardzo lubił sport.

Nieśmiertelny zostanie cały tomik "Jednym tchem". Okazał się ponadczasowy. Nieśmiertelne będą jego wiersze poświęcone "szaremu człowiekowi", to jego taki bohater, postać i figura, która przetrwa. A także Znakomity wiersz "Ci którzy jedzą grzanki będą jeść suchary". Do tego cała masa wierszy poruszających tematy społeczne, które dziś brzmią niesłychanie współcześnie i aktualnie. Dla mnie to poeta, do którego ciągle wracam i za każdym razem jestem zaskoczona jak te wiersze się nie starzeją.

(-)
(PAP)
27 grudnia 2014

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...