Jutro premiera

„Wymazywanie" - aut. Thomas Bernhard - reż. Klaudia Hartung-Wójciak - Narodowy Stary Teatr w Krakowie - 2022-06-18

Będzie to opowieść o pamięci, zapominaniu i wspomnieniach, które zaczynają żyć własnym życiem. Spektakl pt. "Wymazywanie" na podstawie powieści Thomasa Bernharda w reżyserii Klaudii Hartung-Wójciak po raz pierwszy będzie można zobaczyć 18 czerwca na scenie kameralnej Starego Teatru w Krakowie.

"Wymazywanie" pojawi się na polskiej scenie po raz drugi, po tym jak przeszło dwadzieścia lat temu tekst najgłośniejszej powieści Bernharda przeniósł na teatralne deski Krystian Lupa. Historia dojrzałego mężczyzny mieszkającego w Rzymie - Franza Josefa Murau, który gorzko wspomina dzieciństwo w austriackim Wolfsegg i krytykuje państwo swojego pochodzenia, to opowieść formalnie składająca się z serii jego monologów. Twórcy spektaklu rezygnują jednak z narracji jednej, głównej postaci i oddają głos tym, których Franz przywołuje. Ze zdjęć i urywków pamięci wyłania ich spojrzenia, kark matki, segregatory firmy Leitz czy stiuki dziecięcej willi.

Dla mnie podstawową kategorią w "Wymazywaniu" było dziedzictwo i kwestia pamięci, ale pamięci, która jest zapisana w ciele, w krajobrazie, w czymś somatycznym - zaznacza reżyserka spektaklu Klaudia Hartung-Wójciak. - Zainteresowała nas ukryta w tym monologu praca ze zdjęciami, z pamięcią. Te szczegóły, które nazwaliśmy dla siebie generatorami opowieści, stały się też punktem wyjścia do opowieści.

Opowieści, która dzięki takim detalom jest snuta przez grupę 10 bohaterów. Bo jak podkreśla reżyserka, paradoksalnie te szydercze spojrzenia sióstr czy ich nieumiejętność gotowania, to co wydaje się niechciane, może okazać się rozszczelniające książkowy twardy świat monologu. To już więc nie tylko Franz, ale postaci z jego wspomnień, które w spektaklu zyskują głos.

Szukaliśmy możliwości wielogłosowego opowiadania o Wolfsegg - podkreśla Iga Gańczarczyk, która wraz z Klaudią Hartung-Wójciak i Witoldem Mrozkiem stoi za scenariuszem i dramaturgią spektaklu. - Franc opowiadając o tych postaciach, patrzy na fotografie, na których zostały uchwycone w jakimś konkretnym, ale przypadkowym momencie. Interesowało nas, co się stanie, gdy z tej fotografii wyjmiemy postaci i damy im głos, nawet jeśli będą to słowa Franza - w jaki sposób one mogą wyemancypować się w ramach tej narracji. Pracowaliśmy więc bardziej z powidokami postaci, o których pamięć jest przypadkowa i wybiórcza, pełna luk, prowadząca przez konkretne szczegóły, jak chorowitość brata czy szydercze spojrzenie sióstr - wyjaśnia.

Realizatorki i realizatorzy spektaklu próbują nie tylko wzmocnić inne postaci, ale również w tej męskiej narracji odnaleźć kobiecą perspektywę. Z tekstem podejmują grę również wtedy, gdy chodzi o organizację przestrzeni, ruchu ciał, a także samą scenografię.

- Miałam w głowie obraz oranżerii z "Wymazywania", gdzie na katafalku w trumnach leżą rodzice i brat, a pod spodem są bryły lodu, które się topią. Ale zależało mi, żeby scenografia nie była dosłowna, ilustracyjna, a raczej instalacyjna. Szukałam obiektu, który byłby metaforą czegoś śmiertelnego, rozpadu, zniszczenia - i nie był niczym dosłownym. Tak przyszła mi na myśl rzeźba zwierza, który z jednej strony, odwrócony grzbietem, jest rozdętym jeleniem, spuchniętym z powodu zgnilizny i rozpadu, a z drugiej rozciętym, wypatroszonym wielorybem - mówi scenografka Barbara Hanicka.

Premiera spektaklu odbędzie się 18 czerwca 2022 roku na scenie kameralnej Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej przy ulicy Starowiślnej 21 w Krakowie. Zagrają: Ewa Kolasińska, Aleksandra Nowosadko, Przemysław Przestrzelski, Roman Gancarczyk, Alicja Wojnowska, Małgorzata Biela, Paulina Puślednik, Anna Paruszyńska - Czacka, Filip Perkowski i Małgorzata Zawadzka.

Julia Kalęba
Dziennik Polski
17 czerwca 2022

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia