Kochajcie wdówki!

Wesoła wdówka" święci triumfy niezmiennie od pierwszego przedstawienia, które odbyło się w 1905 roku w Wiedniu. Dzieło przyjęto entuzjastycznie i wkrótce cały Wiedeń podśpiewywał szlagiery: "Usta milczą, dusza śpiewa", "Ach kobietki, kto poznać was chce", "Pieśń o Wilii". Operetkę wystawiano niemal na wszystkich scenach świata i wszędzie publiczność niezmiennie na nowo bawi się na opowieści o dziewczynie, która z dużym wdziękiem stara się o względy ukochanego i wzbudza jego zazdrość, kokietując konkurentów starających się o jej względy i pieniądze.

Łódzką wersję "Wesołej wdówki" przygotował Zbigniew Macias, który jest reżyserem i autorem adaptacji libretta. Kierownictwo muzyczne sprawuje Lesław Sałacki, a dekoracje i kostiumy przygotowała Anna Bobrowska-Ekiert. Twórcy widowiska zauważają, że o wyborze tego tytułu zadecydowała przede wszystkim piękna muzyka, ale nie bez znaczenia jest także ponadczasowość tematów: romanse i salonowe układy są ciągle istotne w życiu elit, a historie osnute wokół wydarzeń w paryskim salonie poselstwa księstwa Pontevedry mają nadal aktualne odniesienia. 

- Zobaczymy przedstawienie wpisujące się w najlepszą tradycję inscenizowania tej formy teatralnej, w którym najistotniejszy jest piękny śpiew i gra aktorska - zapewniają autorzy spektaklu. 

Tradycyjnie przygotowane są dwie obsady przedstawienia. W głównych rolach zobaczymy i usłyszymy m.in. Andrzeja Orechwo, Przemysława Reznera, Agnieszkę Gabrysiak, Sylwię Strugińską, Szymona Jędrucha, Grzegorza Piotra Kołodzieja, Kamilę Cholewińską, Bogumiłę Dzielwawrowską. Warto podkreślić, że obok artystów Teatru Muzycznego wystąpią laureaci III Ogólnopolskiego Konkursu Wykonawstwa Muzyki Operetkowej i Musicalowej im. Iwony Borowickiej w Krakowie. 

Premierowe przedstawienia "Wesołej wdówki" będzie można zobaczyć dziś, jutro i pojutrze w pałacu Poznańskiego o godz. 20. Bilety na dzisiejszy spektakl kosztują 50 zł, a na kolejne - 40 zł. 

Zatem niezapomniane kompozycje, piękne stroje zaprojektowane w stylu epoki i urokliwy pałacowy ogród. Po prostu kochajmy "wdówki"!
(ml)