Kolejna rewolucja w "Przekroju"

Z pismem żegnają się jego naczelni: Zuzanna Ziomecka i Marcin Prokop

- Fundacja będzie prowadziła działalność społeczną. Chcemy, by dzięki niej "Przekrój" odzyskał swój kulturotwórczy charakter - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Eryk Kłoptowski, rzecznik prasowy Grupy Gremi.

Stworzenia fundacji podjął się członek rady nadzorczej spółki Gremi Media Jarosław Knap. Zapowiada on, że działalność pisma będzie finansowana przez radę fundatorów. Możliwe, że w jej składzie znajdzie się też sam Grzegorz Hajdarowicz.

- Przy tak dużej ilości tygodników opinii i przy takiej sprzedaży "Przekroju" trudno z niego zrobić pismo rentowne. Fundacja jest bardzo dobrym pomysłem, aby dalej wydawać ten tytuł - uważa Zbigniew Benbenek, szef rady nadzorczej Zjednoczonych Przedsiębiorstw Rozrywkowych.

Plany dotyczące dalszego działania "Przekroju" od października mają zostać przedstawione w ciągu najbliższych tygodni. Wiadomo, że zmieni się jego redakcja. - Będą jeszcze cztery wydania "Przekroju" pod moją redakcją. Macie nas jeszcze tylko we wrześniu - napisała na swoim profilu na Facebooku Zuzanna Ziomecka, redaktor naczelna tygodnika (taką samą funkcję pełni w nim też Marcin Prokop).

Ziomecka i Prokop zaczęli kierować "Przekrojem" w październiku ub.r., przekształcając ten tytuł w magazyn o kulturze, nowych technologiach i rynku pracy (wcześniej przez pewien okres był on pismem mocno lewicowym). Nie zahamowało to jednak spadającej cały czas sprzedaży tygodnika. Z danych ZKDP wynika, że w I półroczu br. sprzedaż ogółem pisma wyniosła 17 960 egz., czyli o 16,36 proc. niż w analogicznym okresie ub.r.

Grzegorz Hajdarowicz właścicielem "Przekroju" został w 2009 roku, wcześniej przez dziewięć lat tytuł należał do Edipresse Polska. Warto wspomnieć, że od 2000 roku "Przekrój" miał już ponad 11 redaktorów naczelnych i kilka razy zmieniał swoją koncepcję wydawniczą.

"Przekrój" zaczął się ukazywać w 1945 roku w Krakowie. Założyciel pisma, Marian Eile, był jego redaktorem naczelnym aż przez 24 lata. "Przekrój" święcił największe triumfy w latach siedemdziesiątych, kiedy jego szefem był Mieczysław Czuma (łącznie przez prawie 28 lat). Zdarzało się wtedy, że nakład magazynu osiągał milion egzemplarzy. Mieczys

(-)
wirtualnemedia.pl
29 sierpnia 2013

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia

Łabędzie
chor. Tobiasz Sebastian Berg
„Łabędzie", spektakl teatru tańca w c...