Kopciuszek nie jest blondynką

"Kopciuszek" - reż. Jacek Popławski - Teatr im. A. Mickiewicza w Częstochowie

"Bo nie ma to jak czary! To każdy przyzna przecież, że słowo "czary - mary" najmilsze jest na świecie".
Jedna z najpiękniejszych baśni świata ponownie na częstochowskiej Scenie!

Zna ją każde dziecko i każdy dorosły. Wielokrotnie wystawiana na deskach teatrów, doczekała się także realizacji filmowych, w tym - najsłynniejszej - Walta Disneya. Częstochowski Teatr sięga raz jeszcze po słynną baśń braci Grimm, tym razem, w nieco uwspółcześnionej wersji.

Co takiego ma w sobie "Kopciuszek" , że ciągle chcemy do niego wracać? Zmienia się świat, inny jest język, którym się komunikujemy, nie zmienia się jednak istota opowieści. Bohaterowie "Kopciuszka" mówią już w bardziej współczesnym stylu, ale jednak opowiadają wciąż tę samą historię. W lekki i dowcipny sposób pomagają nam spojrzeć na siebie i wybrać pomiędzy prostotą, pogodą ducha i wiarą w lepsze jutro Kopciuszka a egoizmem, pazernością i złośliwością Sióstr. Wyboru w zasadzie nie ma, wszyscy chcemy by sprawiedliwość triumfowała i pragniemy, aby i nasze pociechy rosły w tym przekonaniu.

Zapraszam serdecznie na spotkanie z Kopciuszkiem, który wciąż jeszcze ma marzenia. Będą chwile radości, ale i smutku, bo jak mawia Wróżka " ...czasem musimy się troszeczkę pomęczyć, żeby docenić całe to dobro, które nas czeka..." Obiecuję Wam, że wszystko dobrze się skończy.
Jacek Popławski

W okresie mikołajkowym nasz teatr przeżywa oblężenie. Tłumy milusińskich szczelnie wypełniają dużą salę. Jednak taki bajkowy spektakl przyda się niejednemu dojrzałemu widzowi, bo dobrze czasem nabrać dystansu do dorosłości.

Z myślą o najmłodszej publiczności częstochowski teatr szykuje zazwyczaj jedną premierę w sezonie. Tym razem sięgnął po "Kopciuszka" (w adaptacji Marty Guśniowskiej), jedną z najsłynniejszych baśni spółki - Jakuba i Wilhelma Grimmów.

Kopciuszek ma poczucie humoru

Gdy przed oczami mamy najsłynniejszą realizację tej baśni - Walta Disneya z 1950 roku, wystawną i bogatą, częstochowski "Kopciuszek" może wydawać się skromny. Inne zaskoczenie - Kopciuszek nie jest blondynką. Rolę powierzono ciemnowłosej Sylwii Karczmarczyk, dzięki której tytułowa bohaterka ma nie tylko nietuzinkową urodę, ale też poczucie humoru i pazur.

Realizację przedstawienia powierzono Jackowi Popławskiemu związanemu ze Śląskim Teatrem Lalki i Aktora Ateneum.

(-)
Materiał Teatru
24 stycznia 2015
Portrety
Jacek Popławski

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...