Kulminacyjny moment obchodów Roku Grotowskiego

festiwal "Świat miejscem prawdy"

W niedzielę we Wrocławiu rozpocznie się festiwal "Świat miejscem prawdy" - przegląd spektakli dziesięciorga najsłynniejszych twórców teatru na świecie.

Pina Bausch, Tadashi Suzuki, Richard Schechner, Eugenio Barba, Peter Brook czy Krystian Lupa - ich przedstawiać nie wypada. Tworzą teatr odrębny, autorski, oparty na oryginalnej metodzie. Często także trudny do zdefiniowania, badający granice poszczególnych dziedzin sztuki i nauki. - Łączy ich to, że esencji teatru szukają w aktorstwie. To wizjonerzy, którzy nigdy nie stracili z pola widzenia działającego człowieka - tłumaczy Jarosław Fret, dyrektor Instytutu Grotowskiego, organizującego festiwal. 

Festiwal otworzy "UR-Hamlet" Eugenia Barby. - Zaprezentujemy wersję specjalną "Hamleta", przygotowaną z myślą o wrocławskich pokazach. Jak zapisał XIII-wieczny kronikarz Saxo Gramaticus, ojciec księcia Hamleta nie był królem Danii, ale wikingiem. Za pomocą tej opowieści o pragnieniu władzy i zemście chciałem uczcić mój zawód - mówił reżyser na konferencji prasowej przed festiwalem.

Najmłodszą generację tancerzy słynnego Tanztheater Wuppertal Piny Bausch zobaczymy w spektaklu "Oddech" - ascetycznej opowieści o odwiecznej miłosnej grze toczącej się między kobietą i mężczyzną. Scenografię tworzą kaskady wody wylewane na scenę, zwyczajna drewniana podłoga oraz projekcje multimedialne. Peter Brook zaprezentuje spektakl "Fragmenty" oparty na twórczości Samuela Becketta. Przyjaciel Grotowskiego odkrywa w nim jasną, pozbawioną nihilizmu i pesymistycznego spojrzenia na człowieka twarz słynnego irlandzkiego twórcy teatru absurdu. 

Pojawią się także oryginalne wersje antycznych tragedii. Theodoros Terzopoulos, jeden z najbardziej oryginalnych interpretatorów tego gatunku, spektakl "Ajaks, szaleństwo" oparł na najstarszej zachowanej tragedii Sofoklesa. To współczesne studium zdrady, szaleństwa i gniewu, a zarazem rzecz o tym, jak płynna jest granica między byciem ofiarą a katem.

Wydarzeniem będzie zapewne „Elektra" Tadashiego Suzuki. Japoński reżyser i twórca autorskiej metody pracy z aktorem tytułową bohaterkę Eurypidesa umieszcza w szpitalu dla obłąkanych. Suzuki opowiada o jej cierpieniu w formie łączącej motywy kultury zachodniej z japońskim teatrem no i kabuki. Polskę reprezentować będą Krystian Lupa i Krzysztof Warlikowski.

Tematem przewodnim festiwalu są możliwości teatru w procesie poznania. Jego nazwa - "Świat miejscem prawdy" nawiązuje do jednego z tekstów Jerzego Grotowskiego pt. "Świat powinien być miejscem prawdy". - Chcieliśmy, żeby tytuły poszczególnych wydarzeń Roku Grotowskiego wiodły widza przez myśl twórcy Teatru Laboratorium. Grotowski traktował teatr jako narzędzie poznania, które odbywa się za pomocą działań-aktów aktora. Stąd także na plakatach festiwalu pojawiło się symboliczne jabłko - tłumaczy Jarosław Fret z Instytutu Grotowskiego.

Wiele wydarzeń festiwalu będzie odbywać się poza jego głównym nurtem. W ramach bloku "Linia Wschodnia" zobaczymy teatry nurtu antropologicznego, a wśród nich Lalish Theaterlabor, Majsternię Pisni i wrocławskie teatry Pieśń Kozła oraz ZAR. Odbędzie się także Noc Teatrów, podczas której zaprezentują się dolnośląskie sceny.

Szczegółowy program imprezy - www.rokgrotowskiego.pl
(ml)

Katarzyna Kamińska
Gazeta Wyborcza Wrocław
13 czerwca 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia