Ławka dla Krystyny Meissner
Jedna tysięczna stumetrowej ławki "Space To Take Place" w polskich rękachKrystyna Meissner, dyrektorka Wrocławskiego Teatru Współczesnego otrzymała nietypowy prezent.
Jedna tysięczna stumetrowej ławki "Space To Take Place" , która znajduje się w Amsterdamie, jest podarunkiem dla wrocławianki od rządu niderlandzkiego. Ławkę z Zeeburga, nowej dzielnicy miasta, "podzielono" wirtualnie na tysiąc części, a każdą z nich podarowano jednej osobie, mającej szczególny związek z Niderlandami.
- Bardzo zaskoczyło mnie wyróżnienie, jakie dostałam z rąk ambasadora Królestwa Holandii, pana Marmiksa Kropa, za znaczący wkład w promocję teatru holenderskiego, zarówno w czasie prowadzenia przeze mnie Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Kontakt w Toruniu, jak i Dialogu we Wrocławiu - powiedziała nam Krystyna Meissner.
I dodała:
- Jeszcze większą przyjemność sprawiła mi forma wyróżnienia: dyplom z poświadczeniem własności 10-centymetrowej ławeczki ustawionej nad zalewem w Amsterdamie. Ta stumetrowa ławka jest przyznawana osobom z całego świata. To piękny prezent: dowcipny, estetyczny i praktyczny.
Krystyna Meissner cztery lata temu zaprosiła na festiwal teatralny Dialog "Wielką wojnę" w reż. Pauliny Kalker z Rotterdamu. Od wielu lat współpracuje z Holenderskim Instytutem Teatralnym. Na najbliższym, październikowym festiwalu, Wrocław będzie gościć dwa spektakle z Holandii: "Tragedie rzymskie" (reż. Ivo van Hove) i "Ball" (reż. Alive Zandvijk).
