Marian Eile powrócił do Piwnicy
pseudonim Bracia Rojek, Andrzej Wermer, dziennikarz, satyryk i scenograf.To Marian Eile na łamach redagowanego przez siebie "Przekroju" (krakowskiego!) popierał Piwnicę pod Baranami - był jej stałym bywalcem, opublikował wywiad z Piotrem Skrzyneckim, zamieszczał rysunki Kazimierza Wiśniaka, a potem tworzoną przez Skrzyneckiego i Wiśniaka "obrazkową powieść współczesną" pt. "Szaszkiewiczowa czyli Ksylolit w Jej życiu".
I oto teraz, organizując Pierwsze i Ostatnie Piwniczne Dni Oświaty, Książki i Prasy, słynny kabaret odwzajemnił się "Wielkiemu Artyście nie tylko Przekroju", jak zatytułowano otwartą wczoraj w piwnicznym Planetarium ekspozycję. Prezentuje kilka obrazów, jak i grafiki Mariana Eilego, artysty, "który kochał być malarzem, malarstwo było jego największą pasją" - jak mówiła mecenas Ruth Buczyńska, wspominając autora prac.
Wieczór zamykały, jakże stosownie do "Przekrojowej" aury piosenki Edith Piaf śpiewane przez Beatę Paluch. Piwniczanie będą przypominać Eilego do 27 maja.
A tak na marginesie; w grudniu minie 25 lat od śmierci Mariana Eilego, może pora wtedy na wystawę pokaźniejszą, ukazującą, ile dokonał ów artysta i redaktor...
