Męska rzecz być z kobietą!

"Andropauza 2" w NCK

Kobiety mają swóje"Klimakterium", a mężczyźni "Andropauzę". Drugą część zabawnych przygód grupy starszych panów zobaczymy w NCK-u

Andropauza - męska rzecz!/Jeszcze nie skończony mecz./Jeszcze nie schodzimy z pola/Jeszcze nieraz strzelisz gola! Andropauza-męska rzecz! - takie motto mają bohaterowie pełnej humoru drugiej części "Andropauzy". Wyreżyserowana przez Macieja Damięckiego opowieść, oparta na tekście Jana Jakuba Należytego, okazała się przebojem i prawdziwie męską odpowiedzią na hit ostatnich lat, "Klimakterium" Cezarego Domagały.

Przypomnijmy, naszych bohaterów poznaliśmy w pierwszej części w sanatorium. Pięć bardzo różnych osobowości, pięć charakterów i pięć odmiennych linii życia. Każdego coś łupie w plecach, strzyka w boku, każdy cierpi na bezsenność. Poza typowymi dla tytułowej andropauzy przypadłościami, kuracjuszy połączył jeszcze jeden wspólny wróg - doktor ZUS (nazwisko jest tutaj zupełnie nieprzypadkowe). Pójście na wojnę ze służbą zdrowia połączyło mężczyzn szczerą przyjaźnią.

W "Andropauza 2, czyli męska rzecz być z kobietą" znów spotykamy bohaterów w sile wieku i w pełni chęci do życia. Na horyzoncie pojawia się tym razem kobieta... "Nie ma niewiast w naszej chacie..., dopóki się nie pojawią". A gdy już się pojawią, mogą pociągnąć za sobą całą lawinę niespodziewanych zdarzeń.

Obecnie pięciu bohaterów (przypomnijmy, że także członków formacji tanecznej "Andropauza Dance"...) to przyjaciele, którzy znają się nie od dziś. Wydaje się, że męskiej sztamy nic nie jest w stanie podkopać. Do czasu gdy na horyzoncie pojawi się ona. Sęk w tym, że ona jest jedna, bezwzględna i okrutnie piękna, a ich pięciu.

- Mówimy o kobitach, wódce i zabawie. Proszę się nie łapać za głowę, że takie tematy poruszamy! Panie też rozmawiają o tym samym, a nawet o jeszcze gorszych rzeczach. Proszę ucho przyłożyć, a włos się zjeży na głowie! I proszę wszystkiego nie zwalać na facetów! - opowiadał Damięcki po premierze "Gazecie Olsztyńskiej". I chociaż racja pewnie leży gdzieś pośrodku, trudno odmówić aktorowi poczucia humoru.

W role kuracjuszy wcielają się (w podwójnej obsadzie) Marek Siudym, Jacek Kawalec, Maciej Damięcki, Ryszard Kotys, Dariusz Gnatowski, Andrzej Beja-Zaborski, Piotr Skarga oraz Michał Pietrzak. "Kobiecą frakcję" reprezentować będą Matylda Damięcka, Agata Załęcka i Mimi Kokoski. Części publiczności na pewno wpadnie też w ucho muzyczna oprawa. Zajął się nią Robert Obcowski. Usłyszymy znane głosy polskiej piosenki (w razie wątpliwości: słyszanemu ze sceny Zbigniewowi Wodeckiemu głosu użycza Zbigniew Wodecki).

Monika Jagiełło
Polska Gazea Krakowska
1 kwietnia 2013

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia