Męski świat

"Wspomnijcie synów Ulsteru i inne sztuki" - aut. Frank McGuinness - Agencja Dramatu i Teatru "Adit"

Dramaty Franka McGuinnessa, jak słusznie zauważa Michał Lachman we wstępie do polskiego wydania antologii utworów tego irlandzkiego autora, opisują indywidualne doświadczenie na tle zwrotnych momentów historii XX wieku.

Bez wątpienia, McGuinness właśnie przez pryzmat jednostki dokonuje oceny procesów zachodzących w kulturze i społeczeństwie. Jak wskazuje tytuł antologii (Wspomnijcie synów Ulsteru i inne dramaty) i fabuły poszczególnych utworów, jednostką tą jest człowiek żyjący na styku kultur, w Irlandii – w kraju, w którym stale toczy się walka o tożsamość czy pamięć zbiorową. Tytuł odsyła jednak odbiorcę do jeszcze jednej charakterystycznej dla utworów McGuinnessa kategorii – do zagadnień płci i szeroko pojętej męskości.

W tych irlandzkich dramatach to właśnie przeżycie mężczyzny jest optyką rzeczywistości. Przestrzenie utworów Wspomnijcie synów Ulsteru oraz Ktoś, kto będzie czuwał nade mną są enklawą mężczyzn – miejscem, gdzie nie ma kobiet. Na terenie obozu wojskowego i więziennej celi króluje bezwzględność i okrucieństwo (Lachman nazywa je „strategiami przetrwania"), na przemian z eschatologicznymi rozważaniami dotyczącymi śmierci, samotności i cierpienia. Próby zrozumienia traumy, wszechobecnego w tych utworach nihilizmu i związanego z nim problemu dehumanizacji człowieka nie są podejmowane przez kobiety: transcendencja bynajmniej nie interesuje bohaterek Niewinności, Leny i Dziwki. One skoncentrowane na swojej profesji, skupione wokół mężczyzny, dostrzegają jedynie obrzydliwość własnego starzejącego się ciała. Narzędziami w erotycznych rozgrywkach są również bohaterki utworu Marry i Lizzi – McGuinness dopuszcza w tym dramacie do głosu kobietę, ale wyłącznie po to, by pokazać jej miejsce w kulturze: znajduje się ono w ukrytym w konarach drzew mieście okaleczonych kobiet, w zaułkach ulic Manchesteru lub po prostu w alkowie wielkich filozofów.

Wśród tego nielicznego grona upadłych kobiet wyjątek stanowi badaczka literatury Margaret, jedna z bohaterek dramatu Jedzie cygan drogą. Dotknięta utratą dziecka, stara się przekroczyć własne nieszczęście i w poezji angielskiego romantyzmu (a zwłaszcza w utworach Johna Keatsa) dostrzec sens cierpienia. Jednakże ta ucieczka w literaturę nie jest niczym innym jak tylko zgodą na przyjęcie męskiej perspektywy.

Utwory McGuinnessa, zakorzenione w tradycji, nie są wolne od kulturowo-społecznych ograniczeń ubiegłego wieku. Irlandzki autor umieścił w swoich dramatach główne wątki powracające w XX-wiecznych narracjach. Czy w dobie feministycznego rewizjonizmu należy oburzać się, że dramaturg patrzy na historiozoficzne wizje oczami mężczyzny? Nie, jednakże ten znamienny brak kobiet w zbudowanej przez McGuinnessa męskiej enklawie uderza.

Aleksandra Kubas
Dziennik Teatralny Katowice
16 kwietnia 2013

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia