Miłość, namiętność, intryga i zbrodnia

"Mazepa" - reż. Wiaczesław Żiła - Teatr im. A. Sewruka w Elblągu

Ona - piękna i młoda żona wojewody, rozkochała w sobie trzech mężczyzn: pasierba Zbigniewa, goszczącego w jej domu króla Jana Kazimierza oraz jego dworzanina Jana Mazepę. Nie zapominajmy również o starym mężu. To nie wróży happy endu. Jest więc miłość, namiętność, zazdrość, zdrada

Wszystkie uczucia targające bohaterami „Mazepy” Juliusza Słowackiego prowadzą do tragicznego finału. Jakiego? Będzie można zobaczyć na deskach elbląskiego teatru już w sobotę 7 listopada podczas premierowego pokazu spektaklu.
W Teatrze im. Aleksandra Sewruka trwają ostatnie próby do trzeciej w tym sezonie artystycznym premiery. Będzie to „Mazepa” Juliusz Słowackiego w reżyserii Wiaczesława Żiły (Ukraina).

„Mazepa” (Tragedia w 5 aktach) to utwór dramatyczny powstały w Paryżu jesienią 1839 (I redakcja, została spalona po przeczytaniu „Pana Tadeusza" w 1834), wydany także w Paryżu 1840, wystawiony w 1847 w Budapeszcie, w języku polskim w Krakowie w 1851.

Fabuła: Amelia jest młodą i piękną żoną niemłodego już wojewody. W dziewczynie zakochuje się trzech mężczyzn: syn wojewody z pierwszego małżeństwa Zbigniew oraz goszczący u wojewody król Jan Kazimierz i jego dworzanin, Jan Mazepa, charakteryzujący się fantazją i brawurową odwagą Kozak (przyszły Hetman). Walka o kobietę prowadzi do tragicznego finału, w którym śmierć zbiera obfite żniwo.

Rzecz więc trudna, nasycona dramaturgią i dodatkowo napisana wierszem.

- Bardzo trudnym – przyznaje Mirosław Siedler, dyrektor elbląskiego teatru, a w spektaklu „Mazepa” król Jan Kazimierz. – Każda postać inaczej mówi, nie zmienia się wierszyfikacja, lecz słownictwo. Są liczne przestawienia słów, wszyscy więc mamy bardzo trudne zadanie. Poprzeczka została postawiona bardzo wysoko – dodaje Mirosław Siedler. – I dla mnie, i dla kolegów aktorów, i dla teatru.

W roli tytułowej zobaczymy nowego, młodego aktora Krzysztofa Grabowskiego.

- To utwór o miłości absolutnej, ale chcemy też przywrócić wiarę w kobiecość i godność białogłowy – wyznaje aktor. – Prawdziwe wartości, które niestety we współczesnym świecie zanikają, a przecież drzemią w duszy słowiańskiej.

Rolą wojewody jubileusz 25-lecia pracy artystycznej świętuje Mariusz Michalski.
- Wojewoda występuje zdecydowanym słowem przeciwko ofiarom postępu – mówi aktor. – Jego świat był prosty i prawy, gdy raptem wdziera się do niego świat intryg i manipulacji. To jest szok, spowodowany zderzeniem tych dwóch światów.

Całość reżyseruje Wiaczesław Żiła z Tarnopola (znany elbląskim widzom z realizacji „Lotu nad kukułczym gniazdem”, „Policji” czy jednoaktówek Czechowa „Niedźwiedź i Oświadczyny”).
     - Juliusz Słowacki jest ważny i dla Polaków i dla Ukraińców – mówi reżyser. – Urodził się niedaleko Tarnopola – w Krzemieńcu. Napisał dramat „Mazepa” o hetmanie, naszym bohaterze. Utwór ten był kiedyś bardzo popularny na Ukrainie – teraz jest już nieco zapomniany - przyznaje Wiaczesław Żiła. – Myślimy więc z dyrektorem Siedlerem o wspólnym projekcie, aby zrealizować „Mazepę” we współpracy – Jana Kazimierza zagrałby Polak, a Mazepę – Ukrainiec, tak jak to jest napisane w oryginale.

Póki co, powstaje spektakl w Elblągu. Spektakl, który wpisuje się w obchody Roku Juliusza Słowackiego (w 2009 r. przypada 200. rocznica urodzin poety i 160. rocznica jego śmierci). Jako ciekawostkę warto dodać, że w tym roku przypada też 300. rocznica śmierci Iwana Mazepy, ukraińskiego hetmana.

Scenografię, jak określają twórcy spektaklu klimatyczną i piękną, oraz kostiumy zaprojektowali Bruno i Łucja Sobczakowie (w elbląskim teatrze pracowali przy jednoaktówkach Czechowa – „Niedźwiedź i Oświadczyny” oraz przy „Konopielce”). Muzykę specjalnie do tej realizacji skomponował Bolesław Rawski.
- Jest „atmosferna” – określił Wiaczesław Żiła.

Na scenie zobaczymy: Teresę Suchodolską – Wojciechowską (Kasztelanowa), Hannę Świętnicką – Grabowską (po raz pierwszy na elbląskiej scenie) i Sawę Fałkowską (wymiennie: Dama dworu/Amelia), Krzysztofa Bartoszewicza (Pasek), Krzysztofa Grabowskiego (Mazepa – debiut na elbląskiej scenie), Jacka Gudejko (Ksiądz), Mariusza Michalskiego (Wojewoda), Jerzego Przewłockiego (Chmara), Lesława Staszkiewicza (Chrząstka), Mirosława Siedlera (Król Jan Kazimierz), Pawła Skowrona (Zbigniew – debiut sceniczny).

Premiera odbędzie się 7 listopada o godz. 19 na Dużej Scenie elbląskiego teatru.

Agata Janik
Elbląska Gazeta Internetowa
5 listopada 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia