Muzyka, stand-up, Chopin i improwizacja

Półmetek artystycznego lata w Janowie

Olga Adamska, Olga Bończyk, Paulina Holtz, Lena Ledoff, Urszula Makosz, Joanna Szczepkowska, Joanna Żółkowska, Patrycja Zywert-Szypka, Piotr Bukartyk, Kacper Kuszewski, Rafał Olbrychski, Krzysztof Skiba, Zbigniew Zamachowski – między innymi takie gwiazdy pojawią się do końca sierpnia w Wiosce Artystycznej Janowo. Tegoroczny sezon w największym centrum teatralnym Wybrzeża Rewalskiego rozpoczął się 5 lipca, a do tej pory publiczność mogła zobaczyć i usłyszeć np. Marię Niklińską, Grażynę Łobaszewską, Artura Barcisia, Marcina Januszkiewicza, Adama Nowaka i Maurycego Polaskiego.

 

Przełom lipca i sierpnia to w Janowie głównie czas improwizatorów z Teatru Nowego w Łodzi. Do 3 sierpnia włącznie zapraszać będą oni na „Wieczory komedii improwizowanej". Aktorzy zaprezentują spektakle, które powstają na oczach i na życzenie widzów. Publiczność decyduje w nich o tym, co wydarzy się na scenie, np. o miejscu akcji, imionach bohaterów, ich profesjach i przywarach, a także o fabule – np. kto i w jaki sposób powinien zostać zamordowany (jeśli grany będzie kryminał), albo kto, kiedy i w kim się zakocha (jeśli będzie to komedia romantyczna).

We wtorkowe i czwartkowe popołudnia aktorzy przygotowali propozycje familijne, czyli spektakle dla dzieci i ich opiekunów. – „Bajka improwizowana" pozwala zarówno dzieciom, jak i rodzicom rozwinąć skrzydła fantazji i stworzyć własną i niepowtarzalną opowieść – wyjaśnia aktor Konrad Michalak. – Aktorzy odegrają historię, której pomysłodawcami będą najmłodsi. To oni wykreują bohaterów, a kto wie... może nawet staną się jej uczestnikami i wraz z aktorami wystąpią na scenie.

Nieco inną propozycją dla całych rodzin są rodzinne warsztaty improwizacji. Aktorzy Michał Kruk i Konrad Michalak zapraszają na nie jeszcze tylko w najbliższą środę. – Rodzice i dzieci mogą uruchomić wyobraźnię, a my zdradzamy im, jak improwizacja wygląda od kuchni, jak to wszystko działa – wyjaśnia Konrad Michalak. Zaznacza też, że rodzice nie siedzą i nie patrzą, jak ich dzieci uczestniczą w zajęciach, tylko również biorą w nich aktywny udział. – Dzieci bardzo dobrze wchodzą w rolę, ale nie mają umiejętności płynnego opowiadania historii. I do tego potrzebni im są rodzice. Warsztaty trwają godzinę, na początku poznajemy, czym jest impro, uczymy się, jakie są struktury i na tej podstawie tworzymy spektakl. Nastawiamy się na dobrą zabawę, a przy okazji chcemy, i rodziców i dzieci, czegoś nauczyć.
Zapytany o to, jakie konkretnie umiejętności można zdobyć na takich warsztatach, Konrad Michalak jednym tchem wymienia m.in. reagowanie na nieprzewidziane sytuacje i szybkie podejmowanie decyzji, jak również myślenia poza schematem. Zaznacza też, że zajęcia kształtują poczucie humoru i błyskotliwość, jak również pomagają rozpoznawać emocje.

Improwizatorzy z Łodzi występują w Janowie kolejny raz, i choć część z nich można określić mianem weteranów, ponieważ nie tylko grali tu wielokrotnie, ale siedem lat temu współtworzyli, a wręcz budowali Wioskę Artystyczną Janowo, to w zespole Sceny Impro pojawiają się tegoroczni debiutanci, jak np. Adam Mortas. O debiucie może też mówić Antoni Włosowicz. Występował tu wprawdzie rok temu, ale w nieco innej roli – widzowie mogą go pamiętać jako muzyka, który jedynie okazjonalnie wchodził na scenę. Teraz nie gra już ról epizodycznych, ale dołączył do grona aktorskiego, czyli Jolanty Jackowskiej, Michała Kruka, Konrada Michalaka. W tegorocznym teamie są również Katarzyna Chmara z Teatru Kameralnego w Bydgoszczy oraz Marta Sobczak z Akademii Muzycznej w Łodzi – obie panie występowały już w Janowie, są więc znane tutejszej publiczności.

Na liście osób powracających do Janowa są również muzycy z grupy Ajagore. 17 lipca towarzyszyli Grażynie Łobaszewskiej i Adamowi Nowakowi, a 4 sierpnia wystąpią na scenie ponownie, tym razem z Piotrem Bukartykiem, w ramach koncertu jubileuszowego „40 lat z hakiem". To autor i kompozytor, który – jak sam twierdzi – pisze do rymu i układa do tego melodie. Od lat wymyka się prostym klasyfikacjom, z upodobaniem mieszając muzyczne style. Przyrządzony w ten sposób koktajl przyprawia monologami – pikantnymi, ale nieprzekraczającymi granic dobrego smaku.

Dwa kolejne dni w Wiosce Artystycznej Janowo to... kolejny powrót. 5 i 6 sierpnia ponownie będzie można zobaczyć spektakl „Pani Pylińska i sekret Chopina". Tak jak rok temu, twórcy przedstawienia zabiorą widzów w 90-minutową czarującą podróż do pięknego i zachwycającego Paryża! Pani Pylińska – dowcipna, ekscentryczna i mądra nauczycielka muzyki (w tej roli Joanna Żółkowska) podaje swemu młodemu uczniowi – przyjacielowi (Kacper Kuszewski) sposób na życie i wskazuje mu odpowiednie drzwi, za którymi otworzy się przed nim szczęśliwa, spełniona przyszłość. Udziela niekonwencjonalnych rad na temat gry na fortepianie, ale też jego życia intymnego. Sekret zaś dotyczy Aimee – pięknej i tajemniczej cioci głównego bohatera (Paulina Holtz), dzięki której dowie się on, co to znaczy miłość. Utwory Chopina na żywo w spektaklu zagra wybitna pianistka Lena Ledoff.

W kolejnym tygodniu w Janowie wystąpią m.in. Joanna Szczepkowska (z monodramem „Goła Baba"), Urszula Makosz (w koncercie piosenek Pawła Pierzchały do wierszy polskich poetów, takich jak np. Bolesław Leśmian i Jan Lechoń), stand-uper Krzysztof Skiba, Olga Adamska (ze spektaklem „Hrabiny Przodem"), Zbigniew Zamachowski (z recitalem, w którym nie zabraknie przeboju „Kobiety jak te kwiaty", znanego z plebiscytu radiowej Trójki, pochodzącego z przedstawienia „Zamach na MoCarta"), Olga Bończyk (z „Piosenkami z klasą") oraz Patrycja Zywert-Szypka (w monodramach muzycznych ukazujących życie i twórczość Kaliny Jędrusik oraz Edith Piaf), jak również – także wracający do Wioski – Rafał Olbrychski (z prapremierowym koncertem „Losu Dwoistość").

– Każdego dnia dzieje się u nas coś wyjątkowego i niepowtarzalnego – zapewnia dyrektorka wioski Agnieszka Pacho. – Bywa, że odbywają się aż trzy wydarzenia – o godz. 17:00 jest bajka, o godz. 18:30 – koncert Leny Ledoff „Chopin+", a o godz. 20:15 – spektakl. Nie ma czasu na nudę.

W ubiegłym tygodniu janowską księgarnię odwiedził wydawca Adam Zysk, a swoje książki podpisywała w galerii Agnieszka Lis. Po wieczornych spektaklach lub koncertach zwykle odbywają się spotkania z artystami, będące okazją do indywidualnych rozmów i np. pamiątkowych zdjęć. Dla odwiedzających Wioskę Artystyczną Janowo organizatorzy przygotowali także warsztaty robienia perfum, które prowadziła Marta Kak.

Tegoroczny sezon w Janowie zamykać będzie kolejna grupa improwizatorów – aktorów z łódzkiego Teatru Komedii Impro. Między 16 a 27 sierpnia będą oni proponować przedstawienia dla dorosłych i dla dzieci, a dzień później finałem Janowa 2024 w ramach Spektaklu Zamknięcia, będą „Wilkołaki", czyli horror improwizowany.
__
Wioska Artystyczna Janowo to kulturalno-artystyczne miejsce nieopodal Rewala w województwie zachodniopomorskim, określane czasem mianem nadmorskiej stolicy muzyki i sztuki, funkcjonuje w na co dzień niemal niezamieszkałym Janowie w powiecie Karnickim od lipca 2018 roku. Artyści pojawili się tam pierwszy raz siedem lat temu, i od tego czasu każdego roku w wakacje przygotowują szereg twórczych atrakcji.
Wszyscy, którzy zdecydują się pojawić w Wiosce Artystycznej Janowo, pomiędzy spektaklami będą mogli odpocząć w artystycznej galerii, skosztować domowego ciasta w lokalnej kawiarni, czy też odwiedzić antykwariat lub księgarnię.
Bieżący repertuar Wioski najlepiej śledzić na stronie janowo.art.

Adam Owczarek
Wioska Artystyczna Janowo
31 lipca 2024

Książka tygodnia

Hasowski Appendix. Powroty. Przypomnienia. Powtórzenia…
Wydawnictwo Universitas w Krakowie
Iwona Grodź

Trailer tygodnia