Nasze elity to są błazny

"Od przodu i od tyłu" - reż. Stanisław Miedziewski - Teatr Rondo w Słupsku

Ostry i kąśliwy monodram "Od przodu i od tyłu" duetu Mateusz Nowak - Stanisław Miedziewski zobaczyli widzowie Ronda z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru. Nie zabrakło też nagród dla twórców.

Mateusz Nowak w monodramie "Od przodu i od tyłu" bezpardonowo rozliczył klasę polityczną. Dla władzy najważniejsze jest nie dobro państwa i obywateli, ale swoje i swoich najbliższych. Decyzje podejmowane są w stanie alkoholowego upojenia. Być albo nie być wielu grup społecznych zależy nie od przemyślanych decyzji polityków, ale od ich nastroju. A jeśli decyzja może zagrażać ich interesom, najlepiej jej nie podejmować. W chwilach zagrożenia dla państwa nie liczy się dla nich dobro wspólne, ale wyłącznie osobiste. Nie lepiej prezentuje się kler. Tam trudno się doszukać osób, dla których przykazania i Biblia są motywem postępowania. Zysk i władza - jedynie to się liczy.

Taki obraz polityki i społeczeństwa wyłonił się z najnowszego monodramu reżyserowanego przez Stanisława Miedziewskiego. Nie był to jednak opis współczesnej polityki, ale sytuacji XVIII-wiecznej Polski na chwilę przed rozbiorami widzianej oczami Juliana Ursyna Niemcewicza. Mateusz Nowak pokazał się jako niezwykle wszechstronny i artystycznie dojrzały aktor. Zaczął od kilkuminutowej melosylabizacji, wymagającej znakomitego przygotowania technicznego. Jednak tym, czym aktor naprawdę urzekł widzów, była jego umiejętność wcielenia się w postaci kilkudziesięciu bohaterów. Zmiana tempa, barwy głosu, gestu, mimiki - to wszystko sprawiało, że kolejne postaci stawały się plastyczne i znakomicie ukazane. Nie był to więc wykład historyczny, ale satyra. Zjadliwa, często zabawna, ale jakże trafna.

Widzowie mogli odnieść wrażenie, jakby bohaterami spektaklu byli nie tylko dawni władcy i możni. Więcej, chwilami miało się niemal pewność, że aktor w dosadny sposób opisuje współczesny świat i współczesnych możnych.

Po premierze nie zabrakło wyróżnień dla osób związanych ze sztuką i teatrem Rondo. Najważniejsze z nich otrzymał Stanisław Miedziewski, który świętuje 40-lecie pracy reżyserskiej. W tym czasie wyreżyserował 34 monodramy i dziesiątki przedstawień wieloobsadowych. Nagrodę otrzymała również Katarzyna Sygitowicz-Sierosławska z okazji 25-lecia stworzenia i prowadzenia grupy teatralnej Gwiżdże, jednego z najlepszych w Polsce młodzieżowych zespołów aktorskich.

Daniel Klusek
Głos Pomorza
1 kwietnia 2014

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...