Nie ma niewinnych!

"Roberto Zucco" - reż: Małgorzata Bogajewska - Teatr Studyjny PWSFTv i T w Łodzi

Zdarzenia wyjdą na jaw niepostrzeżenie, wpiszą się w coś, co okaże się dyskursem o winie, karze, czystości uczuć

Dramat Bernarda-Marie Koltesa "Roberto Zucco" powstał w oparciu o fakty. Tytułowy bohater (Mateusz Król) jest mordercą. - Jak to jest, że człowiek wpada na pomysł, by kogoś zamordować - zastanawia się strażnik więzienny. Ale stało się, a Roberto zabija dalej i ucieka zza krat. - Nic nie jest w stanie odwrócić biegu zdarzeń - podsumuje swoje wyczyny i miesza wszystko, co w nim ludzkie, jak tęsknota za miłością oraz nieludzkie jak lekceważenie życia. Nie wzbudza jednak odrazy...

W Teatrze Studyjnym PWSFTviT (mała scena), w spektaklu przygotowanym z dyplomantami Wydziału Aktorskiego, Małgorzata Bogajewska zaciera granicę między widownią i postaciami dramatu. Wszyscy mamy udział w takich zdarzeniach, które przecież nie biorą się z niczego.

Akcja rozgrywa się w labiryncie między krzesłami. Roberto pozna Dziewczynkę (Daria Polasik) delikatną jak jej biały strój baletnicy. Jest nią urzeczony, ale nie potrafi szanować niczego i nikogo. Wściekły brat (Filip Pławiak) nie zdołał jej ochronić.

Z każdą chwilą coraz wyraźniej odsłania się społeczny kontekst, życie rodzinne i uliczno-knajpiane. Charakteru nabierają osoby dramatu - matka, siostra. Zwyczajność okazuje się coraz bardziej okrutna. Aktorzy mają na sobie białe kalesony z więziennymi numerami. Bandytą jest Roberto Zucco, ale w tej historii nie ma niewinnych. Tylko śnieg, którego gruba warstwa jest pod bosymi stopami, pozostaje naprawdę czysty.

Tu naprawdę trzeba było "dotnąć teatru", by brutalnej historii nadać poetycki ton. I to się udało - Bogajewskiej oraz wykonawcom. Oprócz wymienionych grają także: Anna Adamska, Dagny Cipora, Aleksandra Bogna Rodzik, Ewelina Rucinska, Delfina Wilkonska, Krystian Biłko, Jan Jakubowski, Adam Kupaj.

(-)
Express Ilustrowany
21 lutego 2012

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia