Nie ma pieniędzy

Śląski Teatr Tańca

W poniedziałek, 28 stycznia, podczas sesji, bytomscy radni zadecydują o losie Śląskiego Teatru Tańca (ŚTT). Damian Bartyla, prezydent Bytomia, złożył projekt uchwały dotyczący likwidacji placówki.

Przypomnijmy, że losy działającego w Bytomiu i na arenie międzynarodowej teatru stanęły pod znakiem zapytania już pod koniec ubiegłego roku, kiedy przeprowadzona tu kontrola wykazała szereg nadużyć. Ale - jak czytamy w projekcie uchwały - "bezpośrednim powodem zamiaru likwidacji jest określony w decyzji ministra kultury i dziedzictwa narodowego obowiązek zwrotu dotacji pobranych w nadmiernej wysokości, dotyczących dofinansowania projektu Taneczny Most".

Chodzi o blisko 838 tys. zł (z odsetkami). Z budżetu miejskiego teatr otrzymywał rocznie milion złotych dotacji. Jeśli odciąć od tej kwoty 838 tys. zł, na działal-nośćplacówki zostaje niewiele.

- To uchwała intencyjna i mamy tak naprawdę pół roku, aby znaleźć rozwiązanie i utrzymać teatr, bo na tym nam zależy -zapewnia prezydent Bartyla. - Ale sytuacja finansowa jest tak trudna, że trzeba założyć wszystkie warianty. I stąd ten projekt -dodaje.

Jacek Łumiński, dyrektor ŚTT (obecnie na trzymiesięcznym wypowiedzeniu), jest załamany sytuacją. Zwłaszcza że on sam zauważył, że w teatrze źle się dzieje i od czerwca 2012 roku próbował sprawy regulować.

- To trudna dla mnie sprawa. Budzi emocje. Dwadzieścia lat mojej pracy po 16-18 godzin dziennie okazuje się bezwartościowe. Jak mam się czuć, otrzymując pismo informujące, że przestaję być dyrektorem, bez słowa podziękowania - mówi rozżalony Łumiński.

Prezydent Bytomia czeka też na decyzję co do wyboru nowego dyrektora z pominięciem drogi konkursowej. Wnioskował o to do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Lada dzień powinniśmy mieć odpowiedź - mówi. Dodaje też, że planuje zwrócić się o pomoc do marszałka.

W internecie dyskutują o sprawie były prezydent Bytomia Piotr Koj i kandydat na prezydenta podczas ostatnich wyborów, Tomasz Chojnacki. Są przeciwni likwidacji ŚTT. - Liczę, że pojawią się kolejne inicjatywy w tej sprawie i tak jak w Warszawie w sprawie metra, uda się wymusić na władzy zmianę decyzji i obronić ten wyjątkowy teatr, jeden z dwóch teatrów tańca w Polsce - napisał na swoim blogu Piotr Koj. Z kolei na portalu Facebook pojawił się fanpage "Mówimy stanowcze NIE pomysłowi likwidacji Śląskiego Teatru Tańca", który założyło stowarzyszenie ProjektBytom.pl. Stronę polubiło już blisko 1900 osób, a organizatorzy chcą w tej sprawie zorganizować debatę.

- Teatr może uratować inny organizator, przejmując obowiązki, które do tej pory spoczywały na Bytomiu - przyznaje Łumiński. - Być może dzięki akcji ProjektBytom nawet władze Bytomia zechcą partycypować w kosztach utrzymania teatru. W swoim liście do ministra kultury i dziedzictwa narodowego poprosiłem o pomoc. W urzędzie marszałkowskim sprawa jest znana. Wczoraj Aleksandra Gajewska-Przydryga, wicemarszałek województwa śląskiego, wysłała pismo do prezydenta Bartyli, prosząc o szczegóły jego decyzji.

19 edycji Międzynarodowej Konferencji Tańca Współczesnego i Festiwalu Sztuki Tanecznej zorganizował ŚTT (to ok. 450 spektakli)
40 tournee zagranicznych (m.in. po USA, Kanadzie, Izraelu, Chinach, Indiach, Rosji, Egipcie) mieli artyści ze ŚTT
3-5 mln zł średnio wynosił koszt jednej edycji konferencji. Przyciągnęły do Bytomia 100 tysięcy widzów ze świata.

Magdalena Nowacka-Goik
Polska Dzennik Zachodni
16 stycznia 2013

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...