O spotkaniu bohaterów sobie przeznaczonych
"Baśń o Rycerzu bez Konia", Teatr Maska w Rzeszowie"Baśń o Rycerzu bez Konia", to nieco przewrotna historia tytułowych bohaterów, którzy szukają się nawzajem i nawet przez chwilę nie przestają wierzyć, że kiedyś wreszcie się odnajdą. Premiera w niedzielę w Teatrze Maska.
Na swej drodze dzielny Rycerz - choć bez rumaka i poczciwy Koń bez jeźdźca spotykają szereg niezwykłych postaci: Łotrów żyjących z napadania, ale trafiających na mało zamożne ofiary, Mysz udającą krwiożerczego nietoperza, głodną Smoczycę, Czarodzieja, który nie umie czarować i piękną Królewnę, która sama zamknęła się w wieży.
Opowiedziana przy pomocy jawajek, pacynek oraz teatralnych masek historia, jak na prawdziwą baśń przystało - bawi, wzrusza i uczy. Spektakl wyreżyserował Artur Dwulit z Białostockiego Teatru Lalek. Autorką sztuki jest Marta Guśniowska, wielokrotna laureatka konkursów dramaturgicznych, wyróżniona m.in. na XXII Ogólnopolskim Festiwalu Teatrów Lalek właśnie za tekst "Baśni o rycerzu bez konia". Widzowie rzeszowskiego Teatru Maska znają już świetnie inną sztukę jej autorstwa - "O Pryszczycerzu i Królewnie Pięknotce".
