Odjazdowy teatr
Dziś wyniki losowania głównej nagrody w Teatrze BagatelaTo pewnie jedyna taka loteria na świecie. W losowaniu samochodu każdy z uczestników ma szansę 1:40. Kto odbierze peugeota 208, okaże się już dziś o godz. 14 podczas finału akcji krakowskiego Teatru Bagatela - "Indeks Teatralny".
Akcja trwała przez dziewięć miesięcy teatralnego sezonu i choć adresowana była głównie do studentów, mógł w niej wziąć udział każdy.
Warunkiem uczestnictwa było zaliczenie łącznie 10 spektakli na obu scenach Bagateli i poświadczenie nie tylko w postaci biletów, ale także wbicia przez obsługę teatralną okolicznościowej pieczątki do wydanej w związku z akcją książeczki o nazwie "Indeks Teatralny".
- Nasza akcja była następstwem obcięcia dotacji, która w ciągu czterech lat zmalała o 1,5 miliona. Przyjęliśmy to ze smutkiem, bo wygląda, że jest konsekwencją faktu, iż spośród wszystkich teatrów dramatycznych w Polsce mamy najwięcej widzów - mówi dyrektor Bagateli, Henryk Jacek Schoen.
Jak twierdzi, w minionym roku było ich 158 tysięcy, a następny w kolejności teatr przyciągnął ich znacznie mniej, ok. 110 tysięcy.
- Niższa dotacja zmusiła nas do podniesienia cen biletów, a tym samym do przekroczenia - w odniesieniu do studentów - bariery popytu. Bilet za 50 zł okazał się dla części z nich za drogi, a przed czterema laty stanowili 80 proc. naszej widowni. Teraz jest to 20 proc., resztę stanowią osoby finansowo samodzielne. Zakładam, że znaczną ich część wychowaliśmy przez te lata. Od początku swej dyrekcji w Bagateli stawiałem bowiem na edukację teatralną studentów. Z naszych badań nad widownią wynikało, że aż 8 proc. studentów I roku nigdy wcześniej nie było w teatrze - mówi dyrektor.
Zmiana struktury widowni zrodziła akcję "Indeks Teatralny". Wzięło w niej udział 400 osób, ale do końca wytrwało, dokumentując 10 obecności na spektaklach, czterdzieści. Jedna z nich wylosuje samochód. - Życzliwość sponsora naszej akcji, dealera marki Peugeot, to przykład wspierania kultury przez biznes - dodaje Schoen.
Innowacyjną akcję dyrektor zamierza kontynuować w nowym sezonie. Jeszcze nie ma partnera biznesowego, ale zakłada, że - widząc jak wielka to szansa - chętnych na "Indeks" będzie znacznie więcej.
