Odkrywanie nieba

"U progu nieba" - reż. Paulina Wycichowska - Teatr Logos w Łodzi

Dla Mitcha Alboma niebo to miejsce do objaśnienia życia. W książce "Pięć osób, które spotkamy w niebie" odsłania sens zdarzeń i spotkań, które człowiek ma już za sobą. Dla niego niebo to miejsce, w którym na ludzkiej drodze wzaświatach pojawi się pięć postaci niegdyś kochanych albo tylko znanych, lub wręcz niezauważonych, by mógł pojąć, co przeżył. W prostych opisach książka buduje obrazy zdarzeń, a Paulina Wycichowska (reżyseria) sprawiła, że stały się żywe, refleksyjne i efektowne

"U progu nieba" - inscenizacja, którą nowy sezon rozpoczął Teatr Logos - to impresja na temat życia. Pada zaledwie parę słów. Są jak hasła na plakaty: "nie ma przypadkowych przypadków", "ofiara ma sens"... Ruch sceniczny, multiplikowanie postaci przemykających między scenicznymi zastawkami, precyzyjnie połączonych gestem (nazbyt dosadna jest scena wojenna), mimika - Wycichowska z wrażliwością i delikatnością odsłania świat Eddiego oraz tych, którzy zjawili się na jego drodze.

W 83. urodziny bohater, były żołnierz, mechanik w wesołym miasteczku, umiera ratując dziewczynkę. Dożył swoich dni nie mając na koncie szczególnych wzlotów. Teraz odkrywa sens tego, czego doświadczył.

Cała historia staje się lirycznie oprawioną, celną prowokacją, do szukania swego nieba na ziemi, odkrywania wartości kontaktów z ludźmi. Spektakl robi wrażenie. Duża w tym zasługa Mirosława Henke (aktor Teatru Powszechnego). Jego Eddie ma w sobie radość i siłę przekonywania o tym, że nic nie dzieje się bez przyczyny.

Uznanie należy się zespołowi, który tworzy postacie zaludniające świat głównego bohatera. Rytmem i duszą opowieści jest muzyka autorstwa Jacka Wierzchowskiego. Warto się wybrać.

Renata Sas
Express Ilustrowany
13 września 2011

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia