Odnaleźć spokój tam, gdzie go pozornie pełno
"Sami" II Katowicki Karnawał KomediiSpektakl "Sami" to dramaturgiczny i reżyserski debiut pary aktorów legnickiego Teatru im. Modrzejewskiej. Mogłam się przekonać, że był to bardzo udany debiut. Katarzyna Dworak i Paweł Wolak stworzyli bowiem świetny kameralny spektakl. Smutny, choć okraszony sporą dozą czarnego humoru.
Główni bohaterowie, Kasia i Paweł, porzucili miejskie życie, aby zamieszkać w podupadającym wiejskim domu ze stodołą, ogromnym polem i lasem wokoło. Chcieli uciec, zaszyć się gdzieś za siódmą górą i odzyskać szczęście. Jednak ten sielski obrazek nijak nie chce się ziścić. Nic im się nie układa. Kolejni sąsiedzi nachodzą ich namiętnie, głusza okazuje się nudna, a oni sami nie potrafią odnaleźć wewnętrznego spokoju.
Wiele jest między nimi niewypowiedzianych słów, wzajemnych niemych oskarżeń, choć oboje starają się otrząsnąć z tragedii, jaka ich spotkała. Stracili nienarodzone jeszcze dziecko. Oboje cierpią, ale nie potrafią w tym bólu odnaleźć samych siebie i wzajemnego uczucia. A próby rozmowy nierzadko kończą się wybuchami złości i raniącymi uwagami.
Nie jest to jednak spektakl dobijający widzów ciężarem historii. Choć podskórnie czujemy, że problemy dotykające bohaterów są niezwykle poważne, to jednak śmiejemy się. A to za sprawą czarnego humoru, którym spektakl jest nasiąknięty. Kryje się jednak pod tą powierzchnią poważne pytanie o akceptację samego siebie i partnera, o wzajemne zrozumienie w obliczu nieprzychylności losu. Finałowe sceny wprowadzają nieco inny nastrój – bardziej refleksyjny i . Postacie wzruszają szczerością, wypowiadają tłamszone emocje. Pojawia się oczekiwana iskierka nadziei na przyszłość.
Spektakl gra na emocjach widzów w dobrym stylu. Bawi i wzrusza. Tekst napisany przez legnickich aktorów świetnie sprawdził się na scenie. Ale na sukces tego spektaklu składa się także świetna gra aktorska całego zespołu. Każdy z aktorów stworzył wyrazistą, ciekawą postać, żadna z ról nie została pobieżnie potraktowana, nawet jeśli była jedynie epizodyczna. Oglądając spektakl „Sami” aż trudno było mi uwierzyć, że to faktycznie debiut tej małżeńskiej pary twórców.
II Katowicki Karnawał Komedii