Parsifalów dwóch

"Parsifal" - reż. Kirsten Dehlholm - Teatr Wielki im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu

Duńską grupą teatralno-performerską Hotel Pro Forma zachwycił się, zobaczywszy jej spektakl, Gabriel Chmura, szef artystyczny poznańskiej opery. Zamarzyło mu się więc, by jej właśnie powierzyć inscenizację "Parsifala", ostatniego dramatu muzycznego Wagnera.

Niestety, pomysł okazał się chybiony. Realizatorzy nie mieli dotąd do czynienia z muzyką Wagnera. Na scenie pojawiła się wizja plastyczna, momentami nawet dość ciekawa, ale mająca raczej niewiele wspólnego z treścią dramatu. Dość wspomnieć, że w roli Parsifala, pięknego i niewinnego młodzieńca, występują dwaj starsi panowie w białych kombinezonach, z których jeden śpiewa (znakomity Thomas Mohr- najlepszy glos w spektaklu), a drugi tłumaczy treść na język migowy. Rozdwojona jest również kluczowa postać kobieca, Kundry - śpiewająca występuje w zwyczajnej sukience, prawie nie gestykulując, a towarzyszy jej tancerka.

Nie ma kielicha św. Graala ani włóczni, które spełniają kluczową rolę w akcji. Są zabawy maszynerią sceniczną, jeżdżące w górę i w dół tłumy w workowatych szatach, brak tylko sensu. Można by zamknąć oczy i słuchać pięknej muzyki, ale większość głosów pozostawia wiele do życzenia.

Dorota Szwarcman
Polityka
30 października 2013

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...