Piotruś Mniamuch w Kubusiu. Uczy i bawi

"Przygoda Piotrusia Mniamucha" - reż. Laura Słabińska - Teatr Lalki i Aktora Kubuś w Kielcach

Proste w wymowie, humorystyczne, ale jakże pouczające i trafiające do wyobraźni najmniejszych widzów treści zawiera scenariusz najnowszej sztuki, którą proponuje Teatr Lalki i Aktora "Kubuś" w Kielcach

Spektakl, w zamyśle twórców, ma przekonać maluchy do zdrowego stylu życia - mycia rąk i zębów, jedzenia zdrowych posiłków, dbania o siebie od najmłodszych lat. Zawiera też rady dotyczące bezpieczeństwa. Całość ubarwiają zabawne, wpadające w ucho piosenki.

Autorem pomysłu na projekt - edukację poprzez zabawę w formie spektaklu - jest Joanna Zemlik, wojewódzki konsultant ds. stomatologii dziecięcej, która jak większość lekarzy alarmuje - otyłość wśród dzieci poniżej 11 roku życia stała się problemem społecznym. Bo tyją jako jedne z pierwszych w Europie. Źle dzieje się także jeśli chodzi o higienę

Pełen mądrych rad tekst Wojciecha Nikodema Perepelicy zawiera mnóstwo dowcipu: "Po co mam myć zęby, skoro i tak są białe? Dlaczego mam nie pić coli? Przecież można "wybekać" bąbelki?" - zadaje zabawne pytania Piotruś, główny bohater przedstawienia. Równie zabawnie jest nazywany Mniamuchem, gdyż uwielbia jeść, ale niestety wszystko to, czego nie powinien. Woli batonik od marchewkowej zupy, a z całego drugiego dania wybiera tylko kotlet i pałaszuje go wpatrując się w monitor, bo wybiera gry komputerowe zamiast jazdy na rowerze. Na nic mają się prośby starszej siostry Madzi i dobre rady ciotki Klementyny - notabene, w tej roli świetna Małgorzata Oracz, która gra też Mamę i Uzębienie. Oprócz wskazówek dotyczących zdrowych nawyków, są też te odnoszące się do bezpieczeństwa. "Nic, tylko zakazy i nakazy!" - denerwuje się Piotruś Do czasu, gdy w nocy śni mu się, że jego zęby, kości i żołądek zapowiadają rewolucję "Staniesz się pokraką, kupą złomu, ladajaką" - śpiewają: Uzębienie (wspomniana Małgorzata Oracz), Układ kostny - Ewa Lubacz i Żołądek - Andrzej Skorodzień. Po tym hicie na miarę znanego wszystkim przeboju zespołu Fasolki "Szczotka, pasta, kubek", podczas premiery rozległy się gromkie brawa. Aktorzy wystąpili w wymownych kostiumach, a oszczędna scenografia dawała możliwość skupienia się na głównym przesłaniu. Wystraszonego Piotrusia aktorzy przekonali do zmiany nawyków. A czy małą publiczność także? Nawet jeśli jakiś procent tak, to warto było stworzyć sztukę, która na długo pozostanie w pamięci widzów, także tych dorosłych.

Magda Pokrzepa
Wrota Świętokrzyskie
1 listopada 2013

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia