Po premierze

"Rodzina Addamsów" - reż. Jacek Mikołajczyk - Teatr Muzyczny w Gliwicach

Żywymi reakcjami w trakcie przedstawienia i owacją na stojąco na koniec spektaklu przyjęła w piątek publiczność polską premierę musicalu "Rodzina Addamsów" w Gliwickim Teatrze Muzycznym.

Gmach teatru, zwykle rzęsiście oświetlony w dniu premiery, tym razem był dość mroczny. Widzów przybywających na przedstawienie witali pracownicy w czarnych strojach i upiornych makijażach, żyrandole pokryły pajęczyny, a dyrektor gliwickiej sceny Paweł Gabara życzył wszystkim "koszmarnego i feralnego" wieczoru.

Spektakl był reżyserskim debiutem Jacka Mikołajczyka, wieloletniego kierownika literackiego gliwickiej sceny, który dokonał też przekładu. Widzowie zwracali uwagę na jakość tłumaczenia, w tym dowcipne nawiązania do polskiej rzeczywistości. Głównym elementem scenografii przedstawienia było wiktoriańskie, upiorne zamczysko; jego ściany były jednocześnie kurtyną.

Rodzinę o nietypowych zamiłowaniach widzowie poznają w chwili, gdy Wednesday Addams zakochuje się w sympatycznym chłopcu, Lucasie. Chcą wziąć ślub, ale Wednesday boi się, że kiedy rodzice obojga się poznają, dojdzie do katastrofy. Rzeczywiście nie obywa się bez zgrzytów.

W castingu do "Rodziny Addamsów" wzięło udział 450 osób z całego kraju. Rolę pięknej Morticii Addams zagrała Marta Wiejak, Gomeza Addamsa - Tomasz Steciuk, ich córki Wednesday - Anastazja Simińska, a synka Pugsleya - Paweł Wawrzyczny. Twórczynią choreografii była Ewelina Adamska-Porczyk, kostiumów - Ilona Binarsch, a kierownictwo muzyczne objął Wojciech Rodek.

- Nic nie można zarzucić temu przedstawieniu - fantastycznie zrobione muzycznie, fantastyczna scenografia, kostiumy, świetnie grają, śpiewają i tańczą - oceniła w rozmowie z PAP wybitna scenograf i kostiumolog Barbara Ptak.

- Nie chcę oceniać przedstawienia od strony artystycznej, ale zespół pokazał, że jest nieprawdopodobnie ofiarny, zdolny, znakomicie zgrany - podkreślił dyrektor Gabara.

"Rodzina Addamsów" to ostatnia premiera zrealizowana w teatrze pod jego kierownictwem. Stanowisko dyrektora, zajmowane od 17 lat, piastuje do końca marca. Jak powiedział PAP, przyczyną jest trwający od 3 lat "trudny dialog z organizatorem", czyli samorządem Gliwic. - Podziwiam zespół za rozwój, który się dokonał. Taką energię i skupienie w niewielu teatrach można spotkać. Mój następca zrobi teatr, jaki zechce, według swojego uznania, ale bardzo bym sobie życzył, żeby ten zespół szanował, przyjął do siebie i pokochał - powiedział.

Musical "Rodzina Addamsów" jest oparty na postaciach stworzonych przez Charlesa Addamsa (1912-1988). Był on twórcą rysunków o upiornej rodzinie, prezentowanych od lat 30. na łamach czasopisma "The New Yorker". Na tej podstawie powstały później seriale i filmy. Autorami libretta są Marshall Brickman i Rick Elice, a muzyki i tekstów piosenek - Andrew Lippa. Spektakl był dotąd wystawiany m.in. w Brazylii, Szwecji i Australii.

(-)
(PAP)
16 marca 2015

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...