Pod powiekami Kościelniaka

"Prawie ludzkie, prawie moje. Teatr Helmuta Kajzara " - aut. Marcin Kościelniak - Wydawnictwo Korporacja Ha!art

„Sceną może być wszystko", mówił Helmut Kajzar. W pierwszym zdaniu sztuki „Włosy błazna" widzowi/czytelnikowi zostaje oznajmione, że teatr można projektować wszędzie, a przede wszystkim „na własnym ciele za kurtynami powiek i warg na powierzchni skóry". Nic więc dziwnego, iż książka Marcina Kościelniaka „Prawie ludzkie, prawie moje. Teatr Helmuta Kajzara" jest nie tyle monografią Kajzara, ile raczej projekcją Kościelniaka na temat twórczości tego reżysera.

Czytelnik choć dostaje do rąk sprawnie napisaną monografię z pełną realizacją tego gatunku. To jednak w przypadku tej pozycji nie możemy mówić o próbie rekonstrukcji teatru Helmuta Kajzara. Książka analizuje twórczość Helmuta Kajzara szeroko, a termin „twórczość" znacząco wykracza poza powszechne rozumienie tego słowa. Kościelniak w taki sposób analizuje działalność teatralną i dramatyczną tego twórcy, aby ukazać wieloaspektowość jego działalności, uwzględniając również prowadzone przez niego warsztaty, happeningi czy działania performatywne. Zapiski rozmów oraz refleksje na temat życia Kajzara i innych twórców prezentują nie tyle nową sylwetkę, którą można umieścić w kanonie innych postaci teatralnych. Książka Kościelniaka to przede wszystkim pozycja przedstawiająca nowe spojrzenie na tamten okres, dekonstruująca w ten sposób dotychczasową wiedzę czytelnika.

Istotnym punktem monografii Kościelniaka jest wyprowadzenie z dramatów Kajzara postaci i zwrócenie uwagi na głównego bohatera dramatów – z uwzględnieniem jego pozycji jako nomady, Innego, odmieńca, outsidera. Precyzyjna szczegółowa oraz miejscami zaskakująca analiza dramatów Kajzara stanowi z pewnością istotny element tej monografii. Czasami jednak czytelnik jest aż nazbyt znużony szczegółowymi analizami i wnikliwą, lecz jednak interpretacją utworów Kajzara. Z racji tego, że w Korporacji Ha!art obok książki Kościelniaka pojawiła się pozycja „Koniec półświni. Wybrane utwory i teksty o teatrze" Helmuta Kajzara nie ulega wątpliwości, iż książki te należy czytać w komplecie. Z korzyścią dla czytelnika byłoby zaznajomienie się z twórczością Kajzara, wyrobienie sobie własnego zdania na temat jego działalności artystycznej, a następnie zweryfikowanie swoich wyobrażeń z projekcjami Kościelniaka zamieszczonymi w monografii. W ten sposób czytelnik może wejść w polemikę z twórcą. A lektura „Prawie ludzkie prawie moje" może okazać się angażującym intelektualnym dialogiem z Kościelniakiem.

Analiza dramatów i twórczości Kajzara skupia się wokół figury odmieńca. Paralelnie z tą interpretacją współgra ustanowienie przez Kościelniaka postaci tego twórcy na pograniczu kultur oraz kanonu. Te analizy dekonstruują dotychczasową wiedzę z zakresu historii teatru, kładąc nacisk na jej kulturotwórczy potencjał.

Książka jest nieocenionym źródłem wiedzy na temat twórczości Kajzara, interpretacja Kościelniaka wyjaśnia i wnikliwie analizuje twórcę teatru słabego, meta-codziennego. Mimo kulturotwórczego potencjału książki, pozycja ta przeznaczona jest głównie dla teatrologów. Mniej obeznany czytelnik mógłby mieć problem z jej lekturą. Mimo, że „scena może być wszędzie" to jednak zbyt szczegółowe wskazówki Kościelniaka miejscami utrudniają wniknięcie w teatr Kajzara, ponieważ mocno narzucają własną ścisłą interpretację tej twórczości.

Daria Kubisiak
Dziennik Teatralny Kraków
12 sierpnia 2014
Portrety
Helmut Kajzar

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia