Pokojowe dzieło Krzysztofa Pendereckiego

- To prawda, profesor Penderecki zgodził się skomponować specjalny utwór na tę okazję. Przekonał go do tego jego przyjaciel Valery Gergiev oraz szef World Orchestra for Peace Charles Kaye - potwierdza współpracujący z Pendereckim Andrzej Giza, dyrektor Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena.

Zdradza też, że poza krakowskim prawykonaniem dzieło Pendereckiego miałoby się na stałe znaleźć w repertuarze World Orchestra for Peace jako polski wkład w przesłanie pokoju na świecie.

Zanim to jednak nastąpi "Preludium dla pokoju" - bo taki jest roboczy tytuł nowej kompozycji Pendereckiego - zabrzmi 1 września w kościele św. Piotra i Pawła. Utwór otwierać będzie koncert poświęcony 70. rocznicy wybuchy II wojny światowej. Orkiestrą dyrygować zaś będzie jeden z najsłynniejszych obecnie dyrygentów Valery Gergiev.

- Jesteśmy dumni, że maestro Penderecki zgodził się wziąć udział w tym wielkim przedsięwzięciu, które połączone będzie z prawykonaniem jego kompozycji napisanej specjalnie na tę okazję - mówi Filip Berkowicz, pełnomocnik prezydenta Krakowa do spraw kultury.

Uroczystość przygotowywana jest z wielką pompą. Przede wszystkim dlatego, że to wielka i niezwykle ważna dla Polaków rocznica. Drugim równie ważnym powodem jest przyjazd do Krakowa słynnej World Orchestra for Peace, której koncertom towarzyszy zwykle prawdziwy najazd VIP-ów. Do miłośników nazywanej Ambasadorem Pokoju orkiestry należą bowiem takie osobistości jak królowa Beatrycze z Holandii, były prezydent Rosji Władimir Putin, były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, były przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso czy były sekretarz generalny ONZ Kofi Annan.

Krakowski koncert transmitować będzie na żywo TVP 2. Relację chce też przeprowadzić brytyjska stacja CNN. Imprezę odwiedzić również mają przedstawiciele najważniejszych dzienników w Europie.

- Wydarzeniem zainteresowały się międzynarodowe media. To gwarantuje poważną promocję Krakowa jako znaczącej w świecie europejskiej stolicy kultury - podkreśla Magdalena Sroka, szefowa Krakowskiego Biura Festiwalowego, które zorganizuje uroczysty koncert.

World Orchestra for Peace powstała w 1995 roku z okazji 50. rocznicy powstania Organizacji Narodów Zjednoczonych. Twórca zespołu, sir Georg Solti, podkreślał wówczas, że orkiestra istnieje po to, by tworzyć muzykę na rzecz pokoju. Zespół występuje więc tylko w takich miejscach, które - zdaniem artystów - są najbardziej odpowiednie dla promowania idei światowego pokoju.

W skład zespołu wchodzą muzycy 80 najlepszych orkiestr z 40 krajów (m.in. filharmonicy nowojorscy, chicagowscy, berlińscy i wiedeńscy oraz muzycy Filharmonii Pekińskiej i Izraelskiej), a za swe występy nie pobierają żadnych honorariów. Przedstawicieli polskich orkiestr w niej nie ma, ale wyjątkowo podczas krakowskiego koncertu z grupą międzynarodowych artystów wystąpi Robert Kabara, koncertmistrz i kierownik artystyczny Sinfonietty Cracovii.

Wrześniowy koncert będzie 14. w historii i pierwszym w Polsce występem World Orchestra for Peace. Poza transmisjami w radiu i telewizji melomani będą go mogli śledzić na ustawionym na Rynku Głównym telebimie.