Pola Negri. Gwiazda jak ze snu

,,Polita'' - reż. Janusz Józefowicz - Teatr Studio Buffo w Warszawie

Spektakl ,,Polita'' w reżyserii Janusza Józefowicza prezentowany na deskach Teatru Studio Buffo w Warszawie jest pełną uroku opowieścią o barwnym życiu Poli Negri. Całość została zrealizowana przy pomocy nowatorskiej technologii 3D.

Według sztuki nastoletnia Apolonia Chalupec wyśniła swoją międzynarodową sławę, a nocne marzenia dodawały przyszłej gwieździe sił w trudnych chwilach. Prowadzona nadzieją i mistyczną obietnicą lepszej przyszłości dziewczyna była w stanie przetrwać kryzysowe momenty i jeszcze intensywniej pracować na swoje przeznaczenie. Taka postawa przywodzi na myśl młodą Tinę Turner, którą w najmroczniejszym okresie jej życia ratowała myśl o przepowiedni wróżki, która to zapowiedziała jej odniesienie wielkiego sukcesu, a także klęskę jej byłego męża, który się nad nią znęcał. Silnie nasuwa się także skojarzenie z francuską bohaterką narodową Joanną d'Arc, kierującą się wizjami, które – jak twierdziła - otrzymała od Boga.

Bardzo duży wpływ na międzynarodowy sukces Poli miała jej matka, która jako pierwsza dostrzegła zdolności aktorskie córki i zadbała o jej należytą edukację. Zapisała ją na lekcje gry aktorskiej i tańca. Eleonora z Kiełczewskich była silną osobowością, która wierzyła w Polę i potrafiła przygotować córkę do jej największej życiowej roli – pozycji polskiej gwiazdy Hollywood.

W postać głównej bohaterki wciela się czarująca i charyzmatyczna Natasza Urbańska. W pozostałych rolach możemy zobaczyć utalentowanych: Marcina Józefowicza, Agnieszkę Matysiak, Zuzannę Hawryluk i wielu innych. Wszyscy aktorzy i tancerze biorący udział w musicalu zasługują na wyróżnienie. Artyzm produkcji oraz zastosowanie zaawansowanych efektów wizualnych w postaci wirtualnych rekwizytów i abstrakcyjnych animacji pozwoliły stworzyć świetne przedstawienie. Osobiście najbardziej urzekł mnie fragment ukazujący świat szalonych imprez Hollywood z lat trzydziestych. Zachwycające kostiumy projektu Marii Balcerek wirujące w rytm muzyki autorstwa Janusza Stokłosy oraz nagromadzenie akcji i cały klimat mają w sobie coś magicznego.

Sztuka w ciekawy sposób opowiada zarówno o blaskach, jak i cieniach sławy. Interpretacja autorów pozwala wyobrazić sobie ciążącą na Poli odpowiedzialność oraz silną presję, która okresowo spowodowała problemy zdrowotne natury fizycznej i psychicznej aktorki.

Niejasno zostały przedstawione powojenne losy gwiazdy. Dramatyczne zakończenie spektaklu zakłóca niesamowitą energię przedstawienia i zapewne jest subiektywną analizą twórców odnośnie stanu emocjonalnego Poli u schyłku jej kariery aktorskiej. Na szczęście źródła biograficzne podają, że Apolonia miała się dobrze i żyła w dostatku dzięki dobrze prosperującej firmie maklerskiej, której była właścicielką.
Biorąc pod uwagę fakt, że seniorka nadal była w stanie prowadzić życie na wysokim poziomie, mimo nieudzielania się aktorsko sprawia, że powszechne oceny jej postaci z tamtego okresu, jako zapomnianej, czy jak w finale musicalu – totalnie załamanej - jest kompletnie nieadekwatne.

Niemniej, Pola Negri dożyła sędziwego wieku 90 lat i już na zawsze zapisała się w ludzkich sercach i pamięci historii.

Maja Zalewska
Dziennik Teatralny Warszawa
31 marca 2022

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia