Premiera opery "Ernani" w Operze

Premiera "Ernaniego" Giuseppe Verdiego zabrzmi w najbliższą sobotę o godz. 20 w Teatrze Wielkim im. Stanisława Moniuszki i otworzy dziewiątą edycję Poznańskich Dni Verdiego. To pierwsza realizacja w kadencji nowego dyrektora poznańskiego teatru, Michała Znanieckiego. Reżyser, który swoimi inscenizacjami m.in. w Operze Wrocławskiej i Teatrze Wielkim Operze Narodowej wzbudził mieszane uczucia publiczności i krytyki, kontynuuje realizację swoich pomysłów w Poznaniu. "Ernaniego" wykonuje się na scenach operowych dość rzadko. Kiedy w 1844 r. Verdi zabierał się do skomponowania opery, opartej na dramacie "Hernani" Victora Hugo cieszył się już autorytetem w kręgach nie tylko muzycznych. Ogromną popularność przyniosły mu m.in. premiery "Nabucco" ("Nabuchodonozor") i "I Lombardi (alla prima crociata)" ("Lombardczycy (na pierwszej krucjacie)"). "Ernani" powstawał dla weneckiego Teatru La Fenice i kompozytor samodzielnie określał warunki współpracy. Decydował o obsadzie, długości trwania prób i wersji libretta, którego autorem został Francesco Maria Piave. W efekcie powstało dzieło, w którym dramaturgia opiera się na ciągłej konfrontacji którejś z par głównych bohaterów. A jest ich w "Ernanim" czwórka. Stary Don Ruy Gomez de Silva ma zamiar poślubić swoją siostrzenicę i narzeczoną Elwirę. O jej względy zabiegają równocześnie Don Carlos (przyszły król Hiszpanii Karol V) i tytułowy rozbójnik, ukrywający swoje szlachetne pochodzenie, Ernani. Napięcie wewnątrz miłosnego czworokąta wzrasta, mnożą się konflikty, które rozwiążą się dopiero w tragicznej scenie finałowej IV aktu. Poznańska premiera powstaje w koprodukcji z teatrami w Bilbao i Tel Awiwie.

Oprócz Znanieckiego za realizację są odpowiedzialni dyrygent Mieczysław Nowakowski (kierownictwo muzyczne), Luigi Scoglio (dekoracje), Kornelia Piskorek (kostiumy) i Bogumił Palewicz (reżyseria świateł). W rolach głównych wystąpią wokaliści opery poznańskiej, a także specjalnie zaproszeni soliści z zagranicy. Na scenie poznańskiej zaprezentują się śpiewające sopranem Barbara Kubiak i Agnieszka Hauzer, śpiewający basem Marian Kępczyński i Mariusz Godlewski, a także gwiazdy włoskich i amerykańskich scen - tenor Emmanuel di Villarosa, bas-baryton Marco Vinci, baryton Luca Salsi oraz tenor Marc Heller. Spektakl zostanie powtórzony w niedzielę i we wtorek.

Pozostałe tytuły przewidziane w planie tegorocznej edycji festiwalu to m.in. dzieła znajdujące się w repertuarze teatru: "Otello" (3 listopada), "Don Carlos" (5 listopada), "Aida" (29 października), "Moc przeznaczenia" (7 listopada) i Messa da Requiem (31 października). W programie Dni Verdiego znalazł się też gościnny występ zespołu Warszawskiej Opery Kameralnej, który zaprezentuje koncertową wersją opery "Un giorno di regno" ("Dzień panowania"). Ciekawie zapowiada się też wieczór z nieznaną muzyką baletową Verdiego ("Le Trouvere" 4 listopada) oraz happening dla dzieci, zatytułowany "Mały Dzień Verdiego" (2 listopada). Festiwalowi będą towarzyszyć wystawa plakatów i kostiumów verdiowskich w ratuszu (26 października) oraz panel dyskusyjny "Tradycja verdiowska w Polsce i na świecie" (6 listopada). Warto wspomnieć, że zaproszeni do Polski Villarosa, Vinci, Salsi i Heller nie są jedynymi zagranicznymi gwiazdami tegorocznej edycji festiwalu. Wielbiciele muzyki Verdiego będą mogli podziwiać jeszcze m.in. słynnego tenora Antonello Palombiego, barytona Vittoria Vitelliego, mezzosopranistkę Julię Gertseva, śpiewającą sopranem Gweneth-Ann Jeffers, tenora Raya M. Wayde\'a oraz dyrygenta Roberta Tolomelliego. Wśród polskich gwiazd znajdą się m.in. sopranistka Joanna Kozłowska, mezzosopranistka Anna Lubańska, bas Marek M. Gasztecki oraz dyrygent Gabriel Chmura. Dziewiąta edycja Poznańskich Dni Verdiego zakończy się 8 listopada koncertem z najsłynniejszymi chórami włoskiego kompozytora. Szczegółowe informacje o festiwalu oraz możliwości wstępu znaleźć można na www.opera.poznan.pl