Przed nami IV Festiwal Wybrzeże Sztuki

Rok temu gościliśmy spektakle przygotowane przez Krystiana Lupę, Krzysztofa Warlikowskiego i Grzegorza Jarzynę. Ze sztuką reżyserską tego ostatniego spotkamy się także w tym roku. 

W Gdańsku na Dużej Scenie teatru Wybrzeże będziemy mogli obejrzeć jeden z najgłośniejszych jego spektakli, "T.E.O.R.E.M.A.T", sztukę opartą na filmowej twórczości Pier Paolo Pasoliniego, wystawioną w warszawskim Teatrze Rozmaitości (premiera w lutym 2009 roku). 

Głośno było także o drugiej ze sztuk zaproszonych w tym roku do Gdańska - "Babel" według prozy Elfriede Jelinek, austriackiej laureatki literackiego Nobla. Sztukę w bydgoskim Teatrze Polskim wyreżyserowała Maja Kleczewska. "Bez zrozumienia wstrząsającego bydgoskiego "Babla" Elfriede Jelinek w reżyserii Mai Kleczewskiej nie da się narysować kompletnego obrazu polskiego teatru obecnego czasu" pisał po ubiegłorocznej premierze jeden z recenzentów. Co więcej, na gdańskim festiwalu będziemy mieli okazję porównania, jak ten sam teatralny materiał został po raz drugi opracowany przez Maję Kleczewska z innym aktorskim zespołem. "Babel 2" to wyreżyserowany przez nią spektakl dyplomowy studentów IV roku Wydziału Aktorskiego krakowskiej PWST. Spektakl obejrzymy na sopockiej scenie kameralnej teatru Wybrzeże.

Trzeci zaproszony reżyser, Jan Klata, to już dobry znajomy wybrzeżowej publiczności. Reżyserował w teatrze Wybrzeże za dyrektora Macieja Nowaka, a potem pojawiał się na gdyńskim festiwalu R@port. Tym razem obejrzymy jego "Utwór o Matce i Ojczyźnie", przedstawienie wyreżyserowane we wrocławskim Teatrze Polskim. To najświeższa zaproszona na festiwal produkcja - premierę miała w styczniu tego roku.

Teatr Wybrzeże pokaże na festiwalu własną premierę. Na scenie kameralnej w Sopocie trwają już próby do przedstawienia "Willkommen w Zoppotach" Adolfa Nowaczyńskiego. Sztuka, obdarzona tytułem "Było to nad Bałtykiem", została napisana w 1914 roku, dwa lata później wystawiona w teatrze w Kijowie, po czym obrastała kurzem, z którego postanowił otrzepać ją dyrektor teatru Wybrzeże Adam Orzechowski, reżyser przedstawienia. Premiera 1 lipca. "To zjadliwa satyra na prowincjonalną i snobistyczną Polskę i Polaków, którzy z tęsknotą patrzą w stronę mitycznego Zachodu" - czytamy w materiałach teatru.

 Pełny program IV Festiwalu Wybrzeże Sztuki powinniśmy poznać w najbliższym tygodniu. W sumie obejrzymy siedem przedstawień, czyli najwięcej z wszystkich dotychczasowych edycji festiwalu. Wiele wskazuje na to, że ilość przejdzie w jakość. Festiwal potrwa od 26 czerwca do 7 lipca. Ceny biletów jeszcze nie są znane.