Przeszłość zagrana na scenie i wyrysowana w komiksie

"Noc misia" - Stara ProchOFFnia w Warszawie

"Noc misia" to historia spotkania po latach. Troje bohaterów postanawia wrócić na stare podwórko, aby przypomnieć sobie, dawne czasy, gdy mieli 16 lat. Uciekali ze szkoły i z domu, aby razem spędzać czas na osiedlowej ławce.

Gdy wtedy jeden z nich oznajmił, że postanawia uciec z domu na zawsze, nieświadomie uruchomił łańcuch zdarzeń, które doprowadziły do tragedii. To wydarzenie nie pozostało bez wpływu na dalsze losy bohaterów: po latach czują, że muszą rozprawić się z demonami przeszłości. 

Ale z przeszłością związane są nie tylko mroczne wydarzenia. Bohaterowie mają również pozytywne wspomnienia, gdy beztrosko spędzali czas i choć czasem wybuchały między nimi gwałtowne kłótnie, nie mogli bez siebie żyć. 

- Zabieramy widza w podróż w przeszłość. To tak, jakbyśmy nagle zobaczyli siebie w tamtym wieku. Jakbyśmy oglądali komiks z nami w roli głównej: śmiejemy się z tego, jak wyglądaliśmy, przypominamy sobie wszystkie szalone i ryzykowne akcje, ale także te nieprzyjemne zdarzenia, które spychamy do podświadomości- opowiada reżyser spektaklu Szymon Turkiewicz. 

Przyznaje, że zależy mu, aby nakłonić widzów do podobnego spojrzenia w głąb swojej młodości. Pomóc w tym ma komiks stworzony specjalnie na potrzeby spektaklu. 

Obrazkowa historyjka wyświetlana będzie na ekranie. Opowie o wydarzeniach, których na scenie nie zobaczymy. "Noc misia" jest więc spektaklem multimedialnym łączącym obce do tej pory dla siebie sztuki. Uzupełnią je projekcje wideo i muzyka skomponowana specjalnie na potrzeby sztuki przez Turkiewicza. 

Ten niezależny artysta od ośmiu lat swoją wizję teatru realizuje poza głównym nurtem. We Wrocławiu stworzył teatr Zakład Krawiecki, który na swoim koncie ma wiele nagradzanych realizacji, m.in. "AAA pracy szukam, matkę oddam" i "Roxy Hot". Z kolei spektakl "Dolne partie - musical intymny" trafił na stałe do repertuaru Teatru Współczesnego we Wrocławiu, a to niezależnym twórcom nie zdarza się na co dzień. 

Teatr Zakład Krawiecki niedawno zawiesił swoją działalność, natomiast Turkiewicz wraz z aktorką Magdaleną Engelmajer postanowili pracować na własny rachunek. I sięgnęli po sztukę "Noc misia" Ignacio del Morala. 

Hiszpańska dramaturgia współczesna nieczęsto gości na warszawskich scenach. Tymczasem urodzony w I957r. del Morał jest jednym z najciekawszych dramatopisarzy tego regionu. Chętnie podejmuje tematy społeczne, pisze o młodzieży, kłopotach bezrobotnych i imigrantach. 

Pisze także scenariusze dla kina i telewizji. Także "Noc misia" doczekała się swojej filmowej wersji: w 1998 r. ekranizację przygotował Leon de Aranoa. 

Od tego momentu dramat stał się jedną z najbardziej popularnych sztuk Morala. 

W oryginale "Noc misia" napisana została dla bardzo młodych aktorów, w warszawskiej wersji zagrają 20- 30-latkowie: Maciej Owczarzak, Magdalena Engelmajer oraz Sebastian Stankiewicz. 

IGNACIO DEL MORAL "NOC MISIA" 
REŻ. SZYMON TURKIEWICZ 
17.10 Stara Prochoffnla 
ul. Boleść 2 
godz. 19, bilety: 25-30 zł

Paulina Sygnatowicz
Polska Metropolia Warszawska
17 października 2009

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia