R@Port zmodyfikowany

4. Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych

Spektakle świetnych, uznanych reżyserów - Niemca Thomasa Ostermeiera, Krystiana Lupy czy Jana Klaty - obejrzeć będzie można na tegorocznym IV Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port. Impreza, w nieco zmienionej formule, rusza w Gdyni 8 maja

Tegoroczny R@Port potrwa aż dziewięć dni: od 8 do 16 maja. Jego hasłem przewodnim jest temat "Granice dramatu". W ramach konkursu pokazanych zostanie 11 przedstawień, 4 spektakle zagrane zostaną poza konkursem. Wyjątkowo, w porównaniu z wcześniejszymi edycjami, rozbudowane zostały także inne elementy programu: sesja naukowa, panele dyskusyjne czy pokazy zarejestrowanych przedstawień. - Od tego roku modyfikujemy formułę festiwalu - zapowiada Joanna Puzyna-Chojka, dyrektor programowy R@Portu. - Przede wszystkim rezygnujemy z formuły patronackiej [w zeszłych latach patronami festiwalu byli kolejno: Witold Gombrowicz, Tadeusz Różewicz i Sławomir Mrożek - red.], na rzecz rozbudowy kontekstu teatru i dramatu europejskiego. Zależy nam, aby nowa dramaturgia polska mogła przejrzeć się we współczesnej sztuce europejskiej. Mówię sztuce, bo granice dramatu i teatru coraz bardziej skręcają w stronę performance\'u czy sztuk wizualnych.

Pierwsze dni imprezy poświęcone będą Gdyńskiej Nagrodzie Dramaturgicznej. Pięć sztuk, które znalazły się w ścisłym finale tego konkursu (czyli "Nad" Mariusza Bielińskiego, "W imię Ojca i Syna" Szymona Bogacza, "Nasz syn" Marka Pruchniewskiego i Marka Wortmana, "Morze otwarte" Jakuba Roszkowskiego i "Eskimos w podróży służbowej" Zyty Rudzkiej) usłyszeć będzie można w formie prób czytanych. Zdobywcę GND poznamy 11 maja w trakcie oficjalnej inauguracji festiwalu. Wtedy też pokazany zostanie spektakl na podstawie zwycięskiego dramatu sprzed roku, czyli "Trash Story" Magdy Fertacz w reż. Eweliny Pietrowiak z Teatru Ateneum w Warszawie.

Poza konkursem obejrzeć będzie można także realizacje dwóch artystów o europejskiej renomie. Jeden z najważniejszych niemieckich reżyserów Thomas Ostermeier, przywiezie do Gdyni "Produkt" Marka Ravenhilla, który przygotował we współprowadzonym przez siebie (jako dyrektor artystyczny) berlińskim teatrze Schaubühne am Lehniner-Platz. W ramach R@Portu pokazane zostaną także "Prezydentki" Wernera Schwaba z Teatru Polskiego we Wrocławiu w reżyserii Krystiana Lupy.

W konkursie wystartuje wielu głośnych reżyserów polskich młodego i średniego pokolenia, m.in. Jan Klata ("Szajba" Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk z Teatru Polskiego we Wrocławiu), Piotr Kruszczyński ("Walizka" Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk z Teatru Polskiego w Poznaniu), Paweł Passini ("Wszystkie rodzaje śmierci" wg "Siddharty" Hermana Hessego z Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie), Przemysław Wojcieszek ("Była już taka miłość, ale nie ma pewności, że to była nasza" samego Wojcieszka z Teatru im. Modrzejewskiej w Legnicy) czy Monika Strzępka ("Diamenty to węgiel, który wziął się do roboty" Pawła Demirskiego z Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu). Co ciekawe premiery kilku konkursowych przedstawień - np. "Szajby" Klaty czy "Księdza H., czyli aniołów w Amsterdamie", który przygotowuje w gdańskim Wybrzeżu Bartosz Frąckowiak na podstawie prozy Mariana Pankowskiego - są dopiero przed nami. - Staramy się pokazać jak najwięcej przedstawień jeszcze nieogranych na innych festiwalach - tłumaczy Puzyna-Chojka. - Dlatego postanowiliśmy zaryzykować i dołączyć do konkursu kilka spektakli, których premiera jeszcze się nie odbyła. A ocenialiśmy je na podstawie scenariuszy. To spore ryzyko, ale mam nadzieję, że się opłaci.

Budżet tegorocznego R@Portu to około 900 tys. zł. Większość tej sumy wykłada miasto Gdynia, resztę - Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego.
(zs)

Mirosław Baran
Gazeta Wyborcza Trójmiasto
8 kwietnia 2009

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia