Radość i smutek

Rozmowa z Januszem Opryńskim

Z jednej strony czuję radość z uznania dla tego, co zrobiłem przez 40 lat w kulturze. Z drugiej - pojawił się smutek, że oto czas tak szybko ucieka. Tyle już jest za mną. Ale najważniejsze jest to, że pracując w teatrze, nigdy niczego nie robiłem sam.

Z Januszem Opryńskim reżyserem spektaklu "Punkt Zero: Łaskawe" w Teatrze Provisorium w Lublinie rozmawia Waldemar Sulisz.

Waldemar Sulisz: Pierwsze spektakle za wami. Jak oceniasz reakcje publiczności na "Punkt Zero: Łaskawe"?

Janusz Opryński:- Publiczność była dla nas łaskawa. Ta premierowa reagowała bardziej wstrzemięźliwie, na kolejnych spektaklach - bardziej emocjonalnie. Cieszę się ze skupienia widzów, z ich uważności. Bałem się tych reakcji. Pracując nad spektaklem majstrowałem przy potężnym ładunku wybuchowym, który mógł zrobić nam krzywdę. Z wielkimi tekstami jest tak, że źle do nich podejdziesz, to ci oddadzą. Ze spektaklu na spektakl aktorzy dojrzewają do swych ról. Role osadzają się w ich strukturze.

Trudno ukryć, że Punkt Zero "Łaskawe " to najlepszy spektakl w twoim dorobku. Najtrudniejszy i najbardziej kontrowersyjny. Kiedy kolejne spektakle?

- Na pewno zagramy 3 i 4 marca. O kolejnych terminach będziemy informować na bieżąco. Gorzej, bo z wolnymi terminami aktorów jest ciężko. Ale też ten spektakl musi mieć swój czas.

Po premierze dostałeś Złoty Medal "Zasłużony Kulturze - Gloria Artis". To najwyższe odznaczenie nadawane przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zaskoczony?

- Tak. Z jednej strony czuję radość z uznania dla tego, co zrobiłem przez 40 lat w kulturze. Z drugiej - pojawił się smutek, że oto czas tak szybko ucieka. Tyle już jest za mną. Ale najważniejsze jest to, że pracując w teatrze, nigdy niczego nie robiłem sam. Zawsze w zespole wspaniałych ludzi. I to dla nich jest ta nagroda.

Janusz Opryński, dyrektor artystyczny Centrum Kultury w Lublinie, został uhonorowany Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze - Gloria Artis (łac. Chwała sztuce)" z okazji 40. lecia pracy artystycznej. Nagrodę wręczyła po premierze spektaklu "Punkt Zero Łaskawe" Bożena Sawicka, Naczelnik Wydziału w Departamencie Narodowych Instytucji Kultury Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Opryński dostał także Nagrodę Okolicznościową przyznaną przez Prezydenta Miasta Lublin Krzysztofa Żuka. Gratulujemy.

Waldemar Sulisz
Dziennik Wschodni
10 lutego 2016
Portrety
Janusz Opryński

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...